Mamy wiele głupich nazw określających stolec: klocek, kał, ekskrementy, kupcia, łajno, fekalia, odchody, i oczywiście kupa. Generalnie nie poruszamy tematu o stolcu w naszych codziennych rozmowach. Ale znajomość odpowiedzi na kilka ważnych pytań odnośnie wypróżnień może dać nam pewien wgląd na zdrowie układu pokarmowego. W tym artykule poznacie całą prawdę o kale.
ABC o stolcu
Wypróżnianie jest końcowym wynikiem pobierania przez organizm składników odżywczych, których potrzebuje ze spożywanych pokarmów i eliminacją tego, co pozostało.
„Wypróżnienia są ważne dla zdrowia, ponieważ są one naturalnym sposobem organizmu na usuwanie odpadów z ciała”, mówi Eric Esrailian, doktor medycyny, szef sekcji na wydziale medycyny ogólnej gastroenterologii na uniwersytecie David Geffen w Los Angeles.
Jeśli chodzi o częstotliwość wypróżnień , kolor, kształt i wielkość stolca, ogólna zasada jest taka, że normalne wypróżnienia są zdefiniowane jako te, które są dla Ciebie komfortowe. Ale obycie się z wiedzą odnośnie trawienia może pomóc określić, kiedy wszystko jest w normie, a kiedy jest na opak.
Częstotliwość oddawania stolca
„Nie ma normy, jeśli chodzi o częstotliwość wypróżnień, tylko średnia” mówi dr. Bernard Aserkoff, lekarz w jednostce przewodu pokarmowego w szpitalu ogólnym Massachusetts w Bostonie.
Średnio dzieje się to raz, dwa razy dziennie, jak mówi, ale jest wielu ludzi oddający kał częściej, bądź raz czy dwa razy w tygodniu. Tak długo, jak czujesz się komfortowo, nie ma potrzeby się na zapas przejmować.
Rodzaje stolca
Kolor stolca
„wypróżnienia są zwykle w kolorze brązowym za sprawą żółci, która jest wytwarzana w wątrobie i która jest ważna dla procesu trawienia,” mówi portalowi WebMD dr. Aserkoff.
Jedzenie wędruje w układzie pokarmowym zwykle 2/3 dni, dopóki nie zakończy swojej podróży w toalecie, mówi dr. Aserkoff. Jeśli jest to krótszy czas, wynik może być bardziej ekologiczny, ponieważ zielony jest jednym z pierwszych kolorów tęczy w procesie trawienia.
Kolor to jak czerwona flaga, podczas nastąpienia drastycznej zmiany, twierdzi dr. Aserkoff.
„Jeśli stolec jest czarny, może to oznaczać, że zachodzi krwawienie wewnętrzne, prawdopodobnie w wyniku choroby wrzodowej lub raka,” mówi. Stolec będący czarnego koloru z powodu krwawienia jest „lepki” (smolisty) i brzydko pachnie. Jednak czarne stolce są powszechne podczas przyjmowania witamin, które zawierają żelazo lub leków zawierających salicylan bizmutu.
Stolec o jasnym kolorze -jak szara glina- również może oznaczać kłopoty; jak zajdzie taka zmiana, powinieneś to zauważyć. Chociaż to nie zdarza się często, bardzo jasny stolec może wskazywać blokadę przepływu żółci lub choroby wątroby ..
Wielkość i kształt stolca
„Zwykliśmy sądzić, że rozmiar jest wskaźnikiem problemu, jeśli stolec przypomina „cienki ołówek”,mówi dr. Aserkoff. „Jednak ostatnie badania wskazują, że nie jest to faktycznie prawdą.” Wielkość i kształt są nieistotne, twierdzi dr. Aserkoff, jeśli wydaje Ci się, że to co z ciebie wychodzi jest typowe.
Zapach stolca
Stolec posiada mocną woń. Ale czy to normalne, że po naszej wizycie w toalecie reszta domowników musi unikać tej części domu na godzinę lub dwie?
Odpowiedź brzmi: tak. To normalne, a to chyba dobry znak, że jelito jest bogate w bakterie, które ciężko pracują, aby utrzymać dobry stan zdrowia. Twoje jelita aż roją się od bilionów bakterii, które usprawniają procesy trawienne i metaboliczne. Są one również powodem, przez który kupa tak pachnie – jest to bezpośredni skutek działania bakterii w Twoim przewodzie pokarmowym. Więc choć to nie jest różany zapach, to normalne, że twój stolec śmierdzi.
Problemy związane z wypróżnieniem
Więc co się dzieje, gdy proces wypróżnienia siada? Pierwszym sygnałem, że jelita nie funkcjonują standardowo, są wszelkie odchyły od normy podczas oddawania stolca, a w rezultacie dyskomfort poniżej pasa.
Zaparcie i biegunka.
Zaparcie jest problemem, gdy normalnie wypróżnienie odbywało się np. raz czy dwa razy dziennie, a obecnie ustało na trzy lub więcej dni. Nie ważne jak długo trwa przestój w oddawaniu kału, towarzyszą ci wzdęcia, nadęty brzuch i ogólny dyskomfort. Podczas prób wypróżnienia musisz silnie przeć, a to co wyjdzie jest znikomą ilością.
Zaparcie może mieć wiele przyczyn. Może się okazać, że masz zmiany w diecie, takie jak spadek spożycia błonnika, a może dlatego, że każdego dnia nie pijesz wystarczająco dużo wody, albo dlatego, że poziom aktywności fizycznej spadł, co spowolniło procesy metaboliczne, w tym trawienie. Niektóre leki (takie jak niesteroidowe leki przeciwbólowe i suplementy żelaza) mogą również powodować zaparcia.
Chociaż zaparcia powodują zestaw problemów, biegunka może oznaczać katastrofę trawienną. Pojawienie się biegunki może być przyczyną nieświeżego lub nie strawnego posiłku, pojawieniem się niechcianych bakterii, bądź wirusów. Wpędza nas w kłopotliwy dyskomfort.
„Biegunka może być spowodowana szeregiem czynników,” mówi dr. Aserkoff. „Ale problem z biegunką, oprócz tych oczywistych, to fakt, że może ona powodować inne problemy zdrowotne, takie jak odwodnienie, jeśli towarzyszy nam dłużej niż dwa lub trzy dni.”
Generalnie biegunkę lub zaparcia powinno się wyleczyć w dzień lub w dwa, twierdzi dr. Aserkoff. Jeśli dolegliwość nie przejdzie, warto wybrać się do lekarza w celu dalszej diagnostyki przewodu pokarmowego.
Prawidłowa technika wypróżniania
Krew w stolcu
„Jednym z najważniejszych znaków ostrzegawczych, jeśli chodzi o ruchy jelit jest obecność krwi w stolcu,” mówi dr. Esrailian.
Krew w stolcu może być objawem czegoś tak istotnego jak rak, toteż w takim przypadku nie wahaj się niezwłocznie wezwać lekarza- nawet jeśli myślisz, że to mogą być hemoroidy, lub małe ranki w tkance odbytu, wskutek zaparcia i wysiłku,twierdzi dr, Esrailian. Jeśli masz ponad 50 lat, lub jeśli masz w rodzinie kogoś z rakiem jelita grubego, kolonoskopia jest właściwą decyzją.
Inne znaki ostrzegawcze, na które warto zwrócić uwagę podczas zmian w wypróżnianiu, to gorączka, bóle brzucha, odwodnienie – każdy ten symptom może być związany z obecnością wirusów, zapaleniem wyrostka robaczkowego, czy zatrucia pokarmowego.
Jakie badania?
Badanie stolca
Niezbędne jest bakteriologiczne badanie stolca, szczególnie z uwzględnieniem bakterii z rodzaju Salmonella, Shigella, Campylobacter oraz toksyny Clostriclium clifficile.
Czułym i swoistym markerem chorób zapalnych jelit oznaczanym w stolcu jest stężenie kalprotektyny (białka cytoplazmatycznego neutrofilów). Ocena stężenia kalprotektyny ma zastosowanie przede wszystkim w ocenie stopnia aktywności choroby zapalnej jelit.
Oznaczanie swoistych przeciwciał może ułatwić różnicowanie WZJG z chorobą LeśniowskiegoCrohna
pANCA (przeciwciała przeciw cytoplazmie granulocytów obojętnochłonnych; okołojądrowy typ fluorescencji) – stwierdzane u ok. 60% chorych na WZJG, a jedynie ok. 10°/o chorych na chorobę Leśniowskiego-Crohna,
ASCA (przeciwko Saccharomycess cereyisiae) — dodatnie ok. 10% chorych na WZJG oraz u 60% chorych na chorobę Leśniowskiego-Crohna).
Utrzymuj przewód pokarmowy w zdrowiu
Sztuczki aby utrzymać oddawanie stolca na właściwym torze są bardzo proste: zdrowa dieta bogata w błonnik, dużo wody i regularne ćwiczenia.
„Ogólnie rzecz biorąc, 20-25 gramów błonnika dziennie jest zalecaną normą, a dla wielu osób, duża ilość błonnika to podstawa zdrowej diety” mówi dr. Esrailian. „Jeśli występują u Ciebie rzadkie wypróżnienia i doświadczasz dyskomfortu, to pierwszym łatwym sposobem poprawy tego stanu rzeczy jest zwiększenie ilości przyjmowanego błonnika poprzez żywność, suplement, albo jedno i drugie.”
Bogatym w błonnik pokarmem jest pełnoziarniste pieczywo, świeże warzywa i owoce, orzechy. Zbilansowana ilość błonnika w diecie zwykle po dniu, lub dwóch ukierunkowuje twoje wyjścia do toalety na właściwy tor.
Prawidłowe nawodnienie jest również kluczem do porządku panującego w okrężnicy, zapewniając, że masz wystarczająco dużo płynu w organizmie, aby jelito w drugim końcu w sposób regularny i sprawny poradziło sobie z usunięciem kału, twierdzi dr. Esrailian. Zaznacza też, że korzystne dla jelit i ich „ruchliwości” są ćwiczenia, które mogą znacznie złagodzić występujące zaparcia, poprawić metabolizm i procesy trawienne.
Obu ekspertów jest tego samego zdania, że wcale nie trudną rzeczą jest trzymać się podstawowych zasad, w celu utrzymania prawidłowego wypróżniania. Oprócz przedstawionych w powyższym tekście znaków ostrzegawczych pamiętajmy, że to, co dzieje się na drugim końcu układu pokarmowego, zwykle zaczyna się od problemów na początku drogi.
Bardzo ciekawą aplikacją do informowania użytkownika o potencjalnym zagrożeniu wynikającym z nieprawidłowego stolca
http://www.bristolstoolchart.net/
ciekawe
Pouczajace i ciekawe
Nie uważam, że śmierdzące (ponad normę, czyli jak gazy bojowe) odchody są normalne… wręcz przeciwnie, może to świadczyć o problemach różnego typu. Oczywiście zależne to jest też od rodzaju diety – przy nadmiarze mięsa będzie przy niewłaściwie pracujących jelitach nadmiernie śmierdziało.
Przy dobrze zbilansowanej diecie bardziej bezmięsnej, z minimalną jego ilością i rzadko spożywanym, przy właściwie pracujących jelitach, ogólnym zdrowiu, spożyciu produktów typu kiszone buraki, kiszonki, chleb na zakwasie, potrawy z kwasem na żurek, warzywa, kasze – zapachy negatywne praktycznie są niewyczuwalne, bardziej w kierunku neutralnym, a już na pewno nie są agresywne dla innych użytkowników łazienki.
Tak więc ta część artykułu „Zapach: Stolec posiada mocną woń. Ale czy to normalne, że po naszej wizycie w toalecie reszta domowników musi unikać tej części domu na godzinę lub dwie?
Odpowiedź brzmi: tak. To normalne, a to chyba dobry znak, że jelito jest bogate w bakterie, które ciężko pracują, aby utrzymać dobry stan zdrowia.” uważam jest nieprawidłowa i myląca.
Prawidłowo pracujące bakterie, których większość w jelicie powinny stanowić bakterie kwasu mlekowego, nie będę wywoływać nadmiernie agresywnych zapachów. Oczywiście istotna jest tu dieta i można zastosować komputerowo-informatyczne powiedzenie i do diety:
śmieci na wejściu, śmiecie na wyjściu (garbege in, garbage out)
Życzę zdrowia i neutralnych emisji
Głodomir
A mój mąż ciągle puszcza bąki, Czasami cuchną a czasami dają radę.
Nie jestem pewien, czy aby smród gówna świadczy rzeczywiście o zdrowiu. U mnie w pracy ktoś srał niewyobrażalnie śmierdząco. Był to bezczelny, ohydny i wymiotopędny odór. Nie było mowy o wejściu do toalety. Smród był tak obłędny, że ludzie dosłownie wybiegali z toalety z krzykiem. Inny ciekawy przypadek to ludzie, którzy po postawieniu głównego kloca, nie spuszczają od razu wody, tylko siedzą nad tym paskudztwem dosrywając resztę, a fetor głównej sraki roznosi się po kiblu. Chyba lubią smród swojego gówna? A w ogóle ludzie to świniaki i brudasy.
Gdzieś tak pół roku temu, będąc w pracy, pobolewał mnie brzuch. Dokuczały mi wzdęcia, puszczałem „bąki”. W pewnym momencie poczułem, że muszę skorzystać z toalety. Usiadłem na muszli, zrobiłem dużą kupę; nie była miękka, ale bardzo kwaśna w zapachu. Lepiła się do muszli. Niewątpliwie, świadczyło to jakimś problemie z jelitami. Ale po tej wizycie w ubikacji poczułem bezcenną ulgę. Lepiej nie trzymać – załatwiać się, gdy tylko jest ku temu możliwość.