Pietruszka to jedno z najpopularniejszych polskich warzyw, bardzo smakowitych i lubianych. Zdecydowanie zbyt rzadko ją jednak spożywamy, i ta tendencja powinna się poprawić. Pietruszka to nie tylko nać – smakowita, aromatyczna i pełna właściwości odżywczych. To również słodkawy, pachnący korzeń, który nadaje się nie tylko do wywaru na zupę.
Korzeń pietruszki
Można powszechnie wykorzystywać w kuchni, zarówno na surowo, jak i po obróbce termicznej. W polskiej kuchni dużo częściej wykorzystuje się pietruszkę gotowaną, ze względu na jej bardzo charakterystyczny, wręcz ostry aromat, który po ugotowaniu nieco łagodnieje.
Pietruszka to przede wszystkim niezastąpiony komponent każdego wywaru na zupę. Po ugotowaniu w wodzie lub na parze albo upieczeniu traci nieco cennych właściwości, ale wciąż ma tę charakterystyczną słodycz. Może w ciekawy sposób wzbogacić puree ziemniaczane, lub sosy warzywne.
Po upieczeniu lub ugotowaniu z marchewką może stanowić pyszny warzywny dodatek, na przykład do kurczaka i ryżu. Korzeń pietruszki można spożywać również na surowo, jednak ze względu na charakterystyczny smak – raczej jako dodatek niż bazę. Można dodawać go do surówek, na przykład z marchwi, kapusty czy selera, a także do sałat. A może skusisz się na kanapki posypane z wierzchu drobno startą odrobiną pietruszki? To również może być zaskakujące, ciekawe połączenie tradycyjnych smaków!
Natka pietruszki
W polskiej kuchni jest nieco lepiej upowszechniona. Dodajemy ją więc przede wszystkim jako aromatyczny dodatek do rosołu, ale też do zupy pomidorowej, do sałatek czy kanapek. Natka pietruszki jest jednym z najbardziej lubianych ziół w polskiej kuchni, a przy tym – jest niesamowicie zdrowa.
Właściwości odżywcze korzenia i natki pietruszki
W przypadku korzenia właściwości są nieco zaskakujące. Odkryto mianowicie, że działa on nieco halucynogennie, podobnie jak marihuana! Mirystycyna odpowiedzialna za efekt psychoaktywny powoduje doznania zbliżone do marihuany – suchość w ustach, wzmożoną wesołość, wręcz euforię. Jednakże zawartość mirystycyny w korzeniu pietruszki jest znikoma – trzeba byłoby spożyć jej naprawdę duże ilości, by być na haju. Więcej tego związku psychoaktywnego zawierają nasiona i owoce pietruszki, przez co w Rosji jej uprawy są kontrolowane!
Drugim psychoaktywnym związkiem w pietruszce jest apiol – powoduje on skurcze macicy i jej bóle, może też zwiększać miesięczne krwawienia – ale raczej przy podawaniu oleju z nasion pietruszki, w dużych dawkach i przez dłuższy czas. Korzeń pietruszki dużo lepiej niż produkt psychoaktywny jest znany jako dobry przeciwutleniacz. Zawiera on dużo flawonoidów, które chronią przed starzeniem i zmniejszają stany zapalne organizmu.
W natce pietruszki znajdziemy nieco więcej dobroczynnych substancji odżywczych. To przede wszystkim jedno z najcenniejszych źródeł żelaza oraz witaminy C – a zatem witaminy, która ułatwia wchłanianie żelaza, co czyni natkę pietruszki bardzo dobrze przyswajalnym jego źródłem.
Dodatkowo jest bogatym źródłem beta-karotenu oraz witaminy E. Ma zatem właściwości przeciwutleniające, czyli odmładzające i zapobiegające starzeniu, poprawia sprawność wzroku, a także dostarcza cennego żelaza. W liściach zielonej natki znajdziemy też magnez, fosfor, wapń, potas, cynk i miedź – a zatem pierwiastki, które usprawniają pracę całego naszego organizmu.
Na co działa pietruszka?
Natkę z pietruszki zaleca się jako produkt moczopędny, na przykład przy kamicy nerkowej. Działa również na łagodzenie nerwobólów, poprawia trawienie, odtruwa organizm, pomaga w przypadku sensacji żołądkowych.
Spożywanie natki pietruszki zaleca się więc osobom cierpiącym na anemię, by uzupełniły niedobory żelaza, a także osobom, które pragną po prostu poprawić swoje samopoczucie i odmłodnieć – ze względu na wysoką zawartość witamin antyutleniających.
Wykazano, że pietruszka umożliwia regulację poziomu cukru we krwi, a zatem jest ziołem sprzyjającym diabetykom oraz osobom borykającym się z insulinoopornością.
Dodatkowo pomaga wzmocnić serce i dlatego jest zalecana osobom z grupy wysokiego ryzyka zachorowania na choroby układu krążenia. Generalnie, ponieważ zarówno korzeń pietruszki, jak i natka są bardzo zdrowe, niskokaloryczne i smakowite – nie ma większych przeciwwskazań do jej stosowania u żadnej z grup ludności.
Domowa uprawa pietruszki
Zakupiony w sklepie korzeń pietruszki możesz włożyć do doniczki z ziemią tak, aby przycięta część zielona wystawała lekko wraz z górną częścią korzenia na powierzchnię.
Już po kilku tygodniach dobrego nasłonecznienia i regularnego podlewania można zacząć przycinać pierwsze listki natki – tym bardziej cenne, że pozbawione chemii, wyhodowane na własnym parapecie lub w ogródku! Można również wysiać pietruszkę bezpośrednio z nasionek, stosując się do zaleceń producenta nasion.
W tym przypadku trzeba będzie jednak nieco poczekać na pierwsze pędy.
Natkę pietruszki warto stosować do wszelkich potraw – do pizzy, kanapek, zup, sosów, sałatek i surówek. Nie tylko wzbogaci ona smak danej potrawy, ale również nada jej cennych właściwości odżywczych.
Zarówno korzeń pietruszki, jak i jej natka, a także nasiona do wysiewu własnych ziół na parapecie są produktami bardzo tanimi, powszechnie dostępnymi i bardzo cennymi dla zdrowia – dlatego nie należy ich sobie żałować, szczególnie zimą, gdy wzrasta zapotrzebowanie na przeciwutleniacze, witaminy i minerały!