Użytkowników online: 79

Prebiotyki vs Probiotyki: Jaka jest różnica?

Już teraz wiadomo, że probiotyki są korzystnymi bakteriami skoncentrowanymi w okrężnicy, które pomagają trawić i wchłaniać składniki odżywcze z pokarmów, które jesz. Są także Twoim systemem obronnym przed szkodliwymi bakteriami i m. in. zapobiegają wystąpieniu przewlekłych zaburzeń trawienia.

Prebiotyki to naturalne substancje, które silnie wspierają i stymulują układ immunologiczny organizmu, oraz co ważne, pozwalają się rozwijać i namnażać przyjaznym bakteriom. Z tego powodu można myśleć o prebiotykach jako „nawozie dla jelit”.

Chociaż probiotyki znajdują się w sfermentowanych produktach spożywczych, takich jak kapusta kiszona, kimchi, kombucha i jogurt kokosowy, prebiotyki są rodzajem błonnika, który znajduje się w niektórych produktach roślinnych.

Korzyści zdrowotne prebiotyków:

1. poprawiają trawienie
2. wzmacniają system immunologiczny
3. polepszają absorpcję składników odżywczych
4. wspomagają utratę wagi
5. naturalnie oczyszczają organizm
6. wspierają walkę ze stresem

http://motywatordietetyczny.pl/2017/04/pozywienie-ktore-niszczy-twoje-jelita-oslabia-odpornosc-jak-to-zbadac/

Prebiotyczna żywność

Najczęściej spotykane prebiotyki to:

Te różne prebiotyki można znaleźć w kilku produktach typowych dla diety paleo, takich jak:

Nie przesadzaj z prebiotykami

Twoje ciało musi się przyzwyczaić do nich w wolniejszym tempie. Ponieważ włókno roślinne jest dość ciężko strawne, dodanie zbyt dużej ilości błonnika do diety na raz może powodować problemy trawienne, takie jak gazy, wzdęcia i skurcze brzucha. Jest to szczególnie ważne, jeśli obecnie Twoja dieta zawiera dużo produktów przetworzonych z niską zawartością błonnika. W takim przypadku potrzeba trochę czasu, aby organizm mógł się przyzwyczaić do żywności bogatej w błonnik.

Zacznij powoli

Każdy ma inną tolerancję na prebiotyki, w oparciu o aktualną dietę i zdrowie układu pokarmowego. Z tego powodu najlepiej jest rozpocząć powolne dodawanie prebiotyków do diety i stopniowe zwiększanie ich ilości. W miarę zwiększania spożycia błonnika trzeba zwiększyć spożycie wody