Wiele osób nie analizuje szczegółowo wyników swoich badań, a nawet nie czyta ulotek przepisywanych im leków. Rzeczywiście, zaufanie do lekarzy jest bardzo ważne i nigdy nie wolno nam o tym zapominać. Niemniej jednak każdy z nas powinien mieć choćby pobieżną wiedzę o tym, jak interpretować wyniki niektórych ze zleconych nam badań. Ma to na celu większą świadomość na temat własnego zdrowia i swoich dolegliwości.

Po co mi świadomość na temat triglicerydów?

Kiedy lekarz zaleca nam badanie poziomu trójglicerydów, czy powinniśmy zacząć się bać? Nie zawsze lekarz prowadzący mówi nam wprost o swoich obawach. Nierzadko lekarze nie informują nas, jakie mają wobec nas podejrzenia, co konkretnie niepokoi ich w wywiadzie zdrowotnym. Po prostu kierują nas na badania, odczytują wyniki, przepisują leki i każą je zażywać.

Teoretycznie powinno nam to wystarczyć, bo na tym właśnie polega służba zdrowia – by pacjent został „zaopiekowany” i wyleczony. Jednak pacjent świadomy (ale nie przemądrzały!), to pacjent współpracujący i dający się wyleczyć. Kiedy idziemy do lekarza z konkretnymi objawami, warto umieć je powiązać z jakimiś dolegliwościami, na przykład układu krążenia.

Dzięki temu będziemy w stanie opisać lekarzowi bardziej szczegółowo swoje objawy, podzielić się swoimi wątpliwościami. Gdy otrzymamy wyniki badań trójglicerydów, będziemy mogli ocenić, czy z nami wszystko w porządku, a jeśli tak – to co należy zrobić, by poprawić swoje samopoczucie? Będziemy bardziej skłonni współpracować, zadawać pytania, wsłuchiwać się w swój organizm.

Dzięki temu być może lekarz szybciej dojdzie do prawidłowej diagnozy i będzie mógł prawidłowo wyleczyć pacjenta. Często pacjenci nie wiedząc co im dolega, łykają przepisane leki przez jakiś czas, potem o nich zapominają i bagatelizują chorobę – dopóki ona nie da o sobie znać. Często jednak wówczas jest już za późno!

Triglicerydy – co to takiego?

Trójglicerydy to po prostu cząsteczki tłuszczu, które pływają w naszej surowicy krwi. Pełnią one funkcję energetyczną – dodają energii do wykonywania pracy fizycznej, a także magazynują energię. Gdy spożywamy posiłek składający się z tłuszczów, nasz organizm nie od razu spożytkuje wszystkie kalorie. Część z nich magazynuje właśnie w postaci trójglicerydów, które krążą we krwi. Jeśli spożywasz bardzo tłuste posiłki – wtedy poziom trójglicerydów jest wysoki.

Kiedy lekarz może zlecić badanie?

Zawsze, gdy istnieje zagrożenie chorobami układu krążenia, lekarz ma obowiązek zlecić badanie trójglicerydów we krwi. Jednak to nie wszystkie zalecenia. Trójglicerydy sprawdza się również w przypadku podejrzenia uszkodzenia wątroby, w zaburzeniach wchłaniania w obrębie przewodu pokarmowego, w zapaleniu trzustki i nadużywaniu alkoholu.

Wyniki stężenia trójglicerydów we krwi mogą być różne w ciągu dnia, dlatego delikatne jego skoki nie powinny stanowić powodu do niepokoju. Najczęściej lekarze zlecają wykonanie całego profilu lipidowego, czyli oprócz trójglicerydów również poziom cholesterolu całkowitego, LDL i HDL.

Jak przebiega badanie trójglicerydów?

Dla pacjenta jest to zwyczajne badanie krwi. Najlepiej jest przyjść na nie rano, na czczo. Oznacza to niejedzenie niczego przez co najmniej kilkanaście godzin. Dlatego najlepiej wykonać badanie rano, po całej nocy odpoczynku, bez jedzenia. Zwykle na wyniki czeka się około 1 dnia roboczego.

Normy trójglicerydów

Normy w badaniach laboratoryjnych zostały ustalone po to, aby ułatwić lekarzom diagnozowanie powszechnych schorzeń. Dzięki nim na podstawie wydruku badania można ocenić stan zdrowia pacjenta.

Badanie poziomu trójglicerydów pozwala ocenić, czy są one zawyżone, zaniżone, czy w normie. Jeśli poziom znacząco odbiega od normy, jest to wyraźny znak dla lekarza, co może dziać się w organizmie. Wówczas lekarz prowadzący może zlecić dodatkowe badania lub podjąć leczenie farmakologiczne.

Norma ustalona: wynosi do 150 mg/dl

W przypadku kobiet: 35-135 mg/dl

W przypadku mężczyzn: 40-160 mg/dl

W przypadku dzieci: poniżej 100 mg/dl

Zasadniczo istotne jest to, aby poziom trójglicerydów nie wznosił się powyżej 150 mg/dl. Zarówno zbyt wysoki, jak i zbyt niski poziom może świadczyć o nieprawidłowościach.

Zbyt niski poziom trójglicerydów

Może być on obserwowany u osób cierpiących na nadczynność tarczycy. Jeśli przy okazji profilu lipidowego okazuje się, że masz zbyt mało trójglicerydów, poproś także o badania hormonów tarczycy.

W przypadku niedożywienia (spowodowanego na przykład wyniszczeniem nowotworowym lub anoreksją), a także podczas stosowania skrajnie niskotłuszczowej diety, również może się pojawić obniżenie poziomu trójglicerydów. To także wynik chorej trzustki, diety niskowęglowodanowej, a nawet choroby psychicznej, czy zażywania niektórych leków.

Zbyt wysoki poziom trójglicerydów

Podwyższenie tego poziomu jest bardzo niebezpieczne. Może grozić zawałem serca lub udarem mózgu. Wysokie stężenie trójglicerydów objawia się także przy innych chorobach, między innymi: cukrzycy, dnie moczanowej, w alkoholizmie, niewydolności nerek, niedoczynności tarczycy, a nawet w czasie ciąży.

Jak kontrolować poziom trójglicerydów?

Zarówno w zbyt wysokim, jak i zbyt niskim stężeniu triglicerydów, odpowiednia dieta będzie priorytetem. Jeśli dotąd obfitowała ona w tłuste, smażone potrawy i mięsa, należy zdecydowanie ograniczyć ich podaż. Mięsa tłuste zastąpić chudym, gotowanym na parze lub pieczonym. Smalec i masło do smażenia zastąpić olejem roślinnym.

Należy także spożywać orzechy, pestki, olej lniany oliwę z oliwek, które zawierają duże ilości kwasów omega-3 regulujących stężenie trójglicerydów. Ważnym elementem nowego stylu życia jest też rzucenie palenia i drastyczne ograniczenie alkoholu. Lampka czerwonego wina raz na jakiś czas jest jak najbardziej wskazana, ale codzienne upijanie się to już prosta droga do kłopotów z sercem.

Gdy chodzi o aktywność fizyczną, jest ona jak najbardziej wskazana, o ile nie forsuje pacjenta zbyt mocno. Należy dbać o redukcję masy ciała, odżywiać się zdrowo, pić dużo wody i często ćwiczyć, aby poprawić swój profil lipidowy.