Gdy chodzi o napoje zawierające dwutlenek węgla, specjaliści ostrzegają z reguły przed słodzonymi napojami gazowanymi – pełnymi chemii, konserwantów, barwników i cukru oraz jego zamienników.

A co z wodą gazowaną, która od polecanej wody mineralnej różni się tylko bąbelkami?

Warto to sprawdzić!

Gazowana vs. niegazowana – różnice

Obie wody składają się z wody mineralnej. W przypadku jednego producenta – jest to ta sama woda, pobierana z tego samego ujęcia.

Pod względem składu różni się tylko tym, że jedna jest napowietrzana dwutlenkiem węgla, a druga nie.

A zatem – woda gazowana zawiera bąbelki, przez co daje uczucie przyjemnego orzeźwienia.

Ma także nieco zmieniony smak – wydaje się być bardziej kwaśna, co wiele osób odczytuje jako potężną zaletę.

Wynika to stąd, że woda nasycona dwutlenkiem węgla ma lekko kwaśny odczyn – pH około 6,5-7,8.

Schłodzona woda gazowana doskonale orzeźwia i według wielu osób jest jedyną akceptowalną postacią wody.

Ale czy te różnice w istotny sposób wpływają na stan naszego zdrowia?

Dwutlenek węgla – szkodzi czy nie?

Dwutlenek węgla jest bezbarwnym i bezwonnym gazem, który my sami wydychamy w powietrzu.

Pijąc go w wodzie gazowanej, tak naprawdę dwutlenek węgla w żaden sposób nie kumuluje się, ponieważ jest gazem, który szybko ucieka z naszego organizmu przez nerki i płuca.

Pamiętaj, że dwutlenek węgla w niewielkiej ilości znajduje się również w powietrzu, a zatem nie ma sposobu na to, by się uwolnić od jego przyjmowania drogą pokarmową czy wziewną.

Tak naprawdę dwutlenek węgla w nadmiarze może znaleźć się tylko u osób, które:

  • Chorują na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc
  • Chorują na rozedmę płucną
  • Chorują na astmę oskrzelową
  • Chorują na zespół bezdechu sennego
  • Mają częsty i długotrwały kontakt z kompostownikiem
  • Pracują w kopalni

Innymi słowy – u osób, które są stale narażone na kontakt z dwutlenkiem węgla i nie mogą go prawidłowo wydalać.

W pozostałych przypadkach organizm doskonale sobie radzi z jego nadmiarem – gaz nie utrzymuje się długo w organizmie na tyle, by trafił do krwi i wywoływał w ciele spustoszenia.

W pewnej ilości dwutlenek węgla jest niezbędny w naszym ciele, jego niedobory mogą wywoływać hipokapnię, czyli obniżone ciśnienie parcjalne dwutlenku węgla, prowadzące do hiperwentylacji i mroczków przed oczami.

Plotki o wodzie gazowanej, które lepiej puścić mimo uszu

W otchłaniach Internetu można znaleźć najróżniejsze informacje na temat szkodliwości tego czy owego, i trzeba być na nie niezwykle wyczulonym.

Jeśli jakakolwiek informacja znaleziona w sieci wydaje Ci się zbyt dramatyczna w stosunku do Twoich własnych przekonań, czy przesadzona względem tego, co obserwujesz na własne oczy – puść ją mimo uszu lub poszukaj bardziej wiarygodnych źródeł.

Możesz na przykład spotkać informację o tym, że woda gazowana:

  • Przyczynia się do nadwagi
  • Powoduje zgagę
  • Nie nawadnia tak dobrze jak niegazowana
  • Odwapnia kości
  • Niszczy zęby
  • Zakwasza organizm
  • Wpływa na choroby serca

Mit 1: Przyczynia się do nadwagi

Te informacje wynikają prawdopodobnie ze złego zrozumienia pewnych istotnych w żywieniu kwestii.

Na przykład, gdy specjalista do spraw żywienia mówi, że nie należy pić gazowanych napojów, bo sprzyjają nadwadze, to ma na myśli tylko gazowane SŁODZONE napoje.

To obecnie duży skrót myślowy, bo mamy również smakowe wody, które zawierają nie mniej cukru niż cola, a także niegazowane słodzone soki. To ich należy się wystrzegać, a nie bąbelków.

To określenie jest dość niefortunne, wynika prawdopodobnie stąd, że swego czasu napoje typu cola, sprite i fanta cieszyły się na całym świecie ogromną popularnością i często stały za plagą otyłości.

Bąbelki same w sobie nie zawierają kalorii, natychmiast ulatują, a więc – nie mają prawa tuczyć.

Wręcz przeciwnie – picie wody gazowanej może wypełniać żołądek i zwiększać uczucie sytości, a więc nawet wpływać pozytywnie na proces ograniczania posiłków!

Mit 2: Powoduje zgagę

Zgaga jest przypadłością, która wynika z cofania się treści pokarmowej z żołądka do przełyku.

Woda gazowana sama w sobie, przy prawidłowo funkcjonującym przewodzie pokarmowym, nie powinna stanowić problemu.

Może jednak rozluźniać dolną część przełyku i zwiększać objętość treści żołądkowej, więc w pewnym sensie może wypychać soki żołądkowe z powrotem do przełyku.

Woda gazowana jako taka nie jest jednak produktem, który ma zdolność do wywoływania refluksu.

Mit 3: Nie nawadnia tak dobrze jak niegazowana

Zarówno gazowana, jak i niegazowana woda składają się z H2O, czyli mają dokładnie ten sam skład chemiczny.

Co więcej – mają tę samą biodostępność. Innymi słowy – nawadniają dokładnie tak samo.

Różnica może wynikać stąd, że schłodzoną gazowaną wodę trudniej jest wypić duszkiem, przez co nie daje ona takiego uczucia rozlewania się po całym ciele jak niegazowana.

Może być jednak wręcz odwrotnie – pijąc wodę małymi łyczkami pomagamy jej w lepszym nawadnianiu organizmu.

A zatem pijąc gazowaną możemy nawadniać się nawet lepiej niż niegazowaną, pod warunkiem, że pijemy jej odpowiednie ilości!

Mit 4: Odwapnia kości

W 2006 roku przeprowadzono pewne badanie, w którym badano wpływ słodzonych napojów gazowanych na gęstość kości u kobiet.

Okazało się, że rzeczywiście napoje, w których była wysoka zawartość fosforanów, znacznie wpływały na zawartość wapnia w kościach.

Niestety, oberwało się przy okazji również wodzie gazowanej, która podobnie jak w przypadku powodowania otyłości, została włączona w poczet „napojów gazowanych” i tym samym uznana za szkodliwą.

Mit 5: Niszczy zęby

Cóż, szkliwo jest jedną z najtwardszych znanych substancji na świecie.

Trudno sobie wyobrazić, że miałoby się w jakikolwiek sposób niszczyć pod wpływem uderzających w niego bąbelków.

Taki efekt dałyby tylko bąbelki obficie zmieszane z cukrami w gazowanych napojach, ale jak ma się woda do szeroko pojętych „napojów gazowanych” już Ci tłumaczyć nie trzeba.

Mit 6: Zakwasza organizm

Mit o zakwaszaniu organizmu, wypromowany prawdopodobnie przez producentów suplementów diety „na przywrócenie równowagi kwasowo-zasadowej”, to temat zdecydowanie zbyt obszerny na jeden akapit.

Rzeczywiście, woda gazowana ma lekko kwaśniejsze pH od niegazowanej.

Nie ma to jednak wpływu na stan równowagi kwasowo-zasadowej, ponieważ czynnik ją wywołujący (CO2) momentalnie ulatuje z organizmu.

Nasze ciało ma na tyle rozwinięte systemy regulujące tę gospodarkę, że potrafi utrzymywać właściwe pH poszczególnych struktur ciała bez względu na to, ile zjemy kwasotwórczych produktów, czy wypijemy lekko kwasowej wody.

Oczywiście warto dbać o te równowagę w naszej diecie, ale nie ma się co martwić na zapas – nasz organizm dużo lepiej ją skontroluje i wyrówna w razie potrzeby, dzięki specjalistycznym mechanizmom, które są odpowiedzialne tylko za to.

Mit 7: Wpływa na choroby serca

Woda gazowana zawiera sód, który powszechnie jest uznawany za czynnik rozwoju chorób serca. Jednak sód zawierać będzie również woda niegazowana wysokosodowa.

Jeśli koniecznie chcesz uniknąć nadmiaru sodu w diecie, po prostu wybieraj wody niskosodowe.

Ostatnimi czasy coraz częściej mówi się jednak o tym, że w zasadzie nie ma wiarygodnych badań, które potwierdzałyby, że to rzeczywiście ten pierwiastek istotnie wpływa na występowanie chorób serca,

Podsumujmy – czy gazowana woda szkodzi?

Niektóre osoby powinny rzeczywiście unikać picia gazowanej wody na rzecz niegazowanej.

Chodzi głównie o osoby, które cierpią na refluks – w ich przypadku bąbelki mogą nasilać dolegliwości gastryczne.

Również osoby, które cierpią na problemy z jelitami powinny unikać bąbelków, podobnie jak ciężkostrawnego jedzenia.

Chodzi o to, aby dwutlenek węgla nie powodował wzdęć żołądka i nie rozdymał jelit, co mogłoby wywoływać przykre konsekwencje.

Pozostałe osoby, również te pragnące się odchudzać, mogą jak najbardziej pić wodę gazowaną, jeśli taka smakuje im bardziej niż niegazowana.

Referencje:

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10866986
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20881114
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11556958
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18050578
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17333990
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17263857
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24170038
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/26607248
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22843761
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/26607248
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22843761
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16995969
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9009113
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23327968
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21551998
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12352219
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17023723
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12968664