Nowe badania pokazują, że 54 milionów Amerykanów, których BMI zalicza ich jako osoby z nadwagą i otyłością cieszą się doskonałym zdrowiem według wskaźników kardiometabolicznych, natomiast 21 milionów, których BMI umieszcza w normalnej kategorii są niezdrowi.

Badania dostarczają więcej dowodów na poparcie idei, że wskaźnik masy ciała danej osoby
(BMI = waga w kilogramach podzielona przez wzrost w m2) jest wadliwą miarą zdrowia. Pomimo to, BMI jest nadal używanym kryterium dla określenia stanu zdrowia. Wielu pracodawców używa go do obliczania kosztów opieki zdrowotnej dla pracowników, uważają badacze stojący za nowym badaniem, którzy przedstawiają swoje wyniki w International Journal of Obesity.

I wkrótce, jeśli zapis zaproponowany przez Equal Employment Opportunity Komisji (EEOC) zostanie przyjęty, amerykańscy pracodawcy będą mogli obciążyć swoich pracowników nawet do 30% kosztów opieki zdrowotnej, jeżeli ci nie spełniają pewnych kryteriów zdrowotnych, a tak jest w przypadku braku BMI w normalnym zakresie (między 18,5 a 24,99).

Badania prowadzone przez A. Janet Tomiyama, profesor psychologii na University of California, Los Angeles (UCLA), analizowały związek pomiędzy BMI a stanem zdrowia serca używając danych z National Health (amerykańska służba zdrowia) i programu studenckiego Nutrition Examination Survey (NHANES). Dane medyczne układu sercowego dostępne w NHANES dały pomiary ciśnienia krwi, triglicerydów, cholesterolu, glukozy, oporności na insulinę i białka C-reaktywnego (marker stanu zapalnego).

BMI błędnie zaklasyfikowało prawie 75 milionów Amerykanów jako osoby zdrowe lub niezdrowe.

Z analizy wynika, że prawie połowa Amerykanów, których BMI umieszczona jest w kategorii nadwagi (34,4 mln ludzi) są rzeczywiście zdrowi i mają zgodne parametry kardiometaboliczne, podobnie jak 19,8 mln, których BMI zalicza do grupy osób otyłych. Naukowcy odkryli również, że 15% Amerykanów (2 mln osób), których BMI wynosi 35 lub więcej – tym samym zaliczającymi się do otyłych – są również zdrowi.

Prof. Tomiyama powiedział: „Wiele osób traktuje otyłość jak wyrok śmierci. Ale dane pokazują, że istnieją dziesiątki milionów ludzi, którzy żyją z nadwagą lub otyłością, oraz są całkowicie zdrowi.” Mówi, że ci ludzie prawdopodobnie nie poniosą wyższych kosztów leczenia i byłoby niesprawiedliwe, aby narzucić im wyższe składki zdrowotne wyłącznie na podstawie ich BMI.

W badaniu stwierdzone jest również, iż ponad 30% Amerykanów, których BMI umieszcza w normalnym zakresie (prawie 21 mln ludzi), są niezdrowi według parametrów kardiometabolicznych. Reasumując, jak twierdzą autorzy, prawie 75 mln dorosłych w Stanach Zjednoczonych jest błędnie klasyfikowanych albo jako osoby zdrowe lub niezdrowe, gdy BMI jest używany jako jedyny wskaźnik zdrowia.

„Ostatni gwóźdź do trumny dla BMI”

Prof. Tomiyama mówi, że jest zaskoczony przez tak licznymi odkryciami w nowym badaniu i faktowi, jak niesprawiedliwe jest to, że wielu zdrowych ludzi może być karanych, podczas gdy wiele niezdrowych osób nie będzie płacić więcej za ubezpieczenie zdrowotne, na podstawie ich BMI. Zauważa: „Pracodawcy i towarzystwa ubezpieczeniowe powinny skupić się na rzeczywistych wskaźnikach zdrowotnych.”

W poprzedniej pracy, jej laboratorium – które specjalizuje się w diecie, badaniu stresu i ogólnego zdrowia – również nie stwierdzono wyraźnego związku między utratą masy ciała i poprawie ciśnienia krwi, cukrzycy, cholesterolu, glukozy i innych parametrów zdrowia. Prof. Tomiyama teraz zamierza dokształcać osoby z wysokim BMI, które cieszą się bardzo dobrym zdrowiem.

Współautor badań Jeffrey Głód, doktorant z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara, wzywa ludzi do mniejszego skupiania się na swojej wadze, a więkrzego na diecie i uprawianiu ćwiczeń. Mówi, że ich badania potwierdzają, jak błędne jest BMI jako wskaźnik zdrowia i stwierdza, że „powinny one być ostatnim gwoździem do trumny dla BMI”.

W 2013 roku czasopismo Medical News Today przedstawiło dokument naukowy, który omawia, dlaczego BMI jest niedokładnym pomiarem zawartości tkanki tłuszczowej, oraz że istnieje pilna potrzeba dostępności do dokładnych, praktycznych i niedrogich narzędzi służących do pomiaru biomarkerów, które mogą lepiej przewidzieć ryzyko związane z chorobą i śmiercią.

Źródła:

  1. Association between socioeconomic status and overweight and obesity among Inuit adults: International Polar Year Inuit Health Survey, 2007-2008.
    Natalia Zienczuk et al., Int J Circumpolar Health, 2012
  2. Social factors and overweight: evidence from nine Asian INDEPTH Network sites.
    Abdur Razzaque et al., Glob Health Action, 2009
  3. Depression Common Among Obese Seniors
    Clinical Psychiatry News
  4. Depression Linked to Unhealthy Dieting Among Women
    By: DENISE NAPOLI, Clinical Psychiatry News Digital Network,Clinical Psychiatry News, 2012