Jednym z częściej stosowanych w tym celu środków są preparaty z miłorzębu japońskiego. Ich charaktery styczną cechą jest to, że ułatwiają przepływ krwi przez naczynia mózgowe dzięki temu usprawniają krążenie mózgowe. Mają też korzystny wpływ na naczynia siatkówki i ukrwienie nerwów wzrokowych .Aby dzięki miłorzębowi przez lata utrzymać krążenie mózgowe na właściwym poziomie, należy stosować go z przerwami. Najlepiej po kilku tygodniach zażywania zrobić około dwa tygodni przerwy, tak aby nie nastąpiło przyzwyczajenie i stopniowo osłabienie jego wpływu.
Różaniec górski
– inne zioła pobudzające pracę komórek mózgowych to, różaniec górski. Działa on przeciw depresyjnie, aktywizująco, regeneruje mózg i układ nerwowy. Rhodiola Rosea jest inhibitorem monoaminooksydazy, powoduje naturalne zwiększanie poziomu neuroprzekaźników, ale nie ponad stan potrzebny dla mózgu. Od leków syntetycznych różni się tym, że nie zrobi ci sita z mózgu, nie bombarduje neuronów ogromną ilością neuro przekaźników.
Źeń szeń
-ważną rolę w pobudzeniu do pracy mózgu odgrywa również żeń szeń. Obecnie jest zażywany na całym świecie, walory tej rośliny doceniła nawet medycyna tradycyjna. Żeń szeń działa pobudzająco fizycznie( ale nie psychicznie), dlatego można go stosować łącznie z różańcem górskim. Aktywizuje procesy odporności organizmu i działa regeneracyjnie. Zwiększa wydolność fizyczną/treningową działając w naturalny sposób anabolicznie.
-istnieje wiele leków homeopatycznych, które poprawiają krążenie w obrębie naczyń mózgowych, i te należało by polecić zwłaszcza osobom , które powinny stale stosować środki poprawiające ukrwienie mózgu. Kiedy obserwujesz, że bez wspomagania lekami funkcjonujesz gorzej – pogarsza się samopoczucie, pamięć, koncentracja, występują bóle lub zawroty głowy oraz problemy z równowagą – stosuj je systematycznie. Wybór najwłaściwszego w twoje sytuacji środka skonsultuj z lekarzem homeopatą, który pomoże ci także ustalić właściwą dawkę leku.
– w stanach bardziej zaawansowanych można również stosować, równolegle z wymienionymi wcześniej środkami, leki farmaklologiczne aktywizujące funkcje komórek mózgowych. Wszystkie te środki mają zapobiec obumieraniu i zanikowi komórek mózgowych. Zwykle bardzo długo nie zauważamy tego procesu. Rozmiary mózgu nawet w zawansowanym zaniku zmniejszają się nieznacznie, jednak już w początkowej fazie zmian zaczyna ubywać kory mózgowej, czyli warstwy o podstawowym znaczeniu dla jego funkcjonowania. Mimo iż tylko w niewielkim procencie wykorzystujemy potencjał naszego mózgu, to jednak przewlekłe niedokrwienie, a w konsekwencji uszkodzenie i zanik nawet tylko części komórek mózgowych , może wywołać zmiany o nie odwracalnym charakterze i przyspieszać starzenie. Dlatego warto wspomagać i dbać o prace komórek mózgowych.
-pamiętajmy o tym , by oprócz suplementacji ziołami i innymi metodami, działać także na płaszczyźnie psychologicznej i duchowej. Bo nie oszukujmy się, ale sprawy ducha są naturalnym przedłużeniem i uzupełnieniem spraw psyche. Wystarczy zaznajomić się z psychologią głębi którą zapoczątkował Carl Gustaw Jung, by zrozumieć pewną nierozerwalną więź między mózgiem, umysłem i duchem. Działajmy zawsze na te trzy sfery aby w konsekwencji, mózg zanieczyszczony toksynami z pożywienia, lekarstw i używek, nie pozwolił się za bardzo wzbić duchowo.