Kiedy myślisz „substancja halucynogenna”, to raczej nie zdajesz sobie sprawy z tego, że być może jedną z nich używasz na co dzień we własnej kuchni.

Gałka muszkatołowa, bo o niej mowa, już od bardzo dawna znana jest nie tylko z silnego aromatu, ale także psychoaktywnych właściwości.

Jak to możliwe, że można ją kupić w normalnym sklepie i legalnie używać?

Skąd bierze się gałka?

Gałka muszkatołowa to nasiona drzewa muszkatołowca, rosnącego na Wyspach Korzennych, będących częścią Archipelagu Malajskiego.

Brzmi bardzo egzotycznie, i rzeczywiście – to stamtąd bierze się wiele przypraw korzennych – intensywnych w aromacie, smaku i właściwościach, bardzo cennych i chętnie używanych w kuchniach świata.

Po wysuszeniu owocu, wewnątrz można znaleźć nasiona, które po zmieleniu wydzielają bardzo intensywny, charakterystyczny aromat korzenny, pożądany w sztuce kulinarnej.

Do czego używa się gałki muszkatołowej w kuchni?

Stosuje się tę przyprawę w niewielkich ilościach na przykład do pasztetów, mięs, ale również ryb i owoców morza.

Świetnie smakuje w puree ziemniaczanym, a niektórzy lubią posypywać nią także sałatki. Nadaje ona potrawom lekko pikantnego, korzennego aromatu i smaku, który jest szczególnie pożądany w kuchni azjatyckiej.

Skąd wiemy, że gałka muszkatołowa powoduje halucynacje?

Już w średniowieczu odkryto, że gałka muszkatołowa, jak również olejek pozyskiwany z niej, może być wykorzystywana w celach leczniczych, głównie w leczeniu chorób nerek oraz układu pokarmowego.

Ale już w XVI wieku poznano również jej narkotyczne właściwości. Niestety, również w obecnych czasach młodzież żądna wrażeń wpada na głupie pomysły spożywania większych ilości gałki w celach odurzających – w końcu jest ona powszechnie dostępna w sklepach i relatywnie tania.

Niestety, bardzo trudno jest wykryć granicę między bezpieczną ilością, a ilością, która może doprowadzić do przykrych skutków ubocznych.

Jak działają właściwości narkotyczne gałki?

W ilości 5-15 gramów gałka może zacząć przejawiać odurzające właściwości. Mogą to być halucynacje, zaburzenia świadomości, omdlenia, senność i zaparcia.

W dawkach powyżej 60 g powodują palpitacje serca, majaczenie, odwodnienie organizmu, stany lękowe, stany depresyjne. Skutki uboczne przedawkowania gałki muszkatołowej (nawet niecelowego) mogą przejawiać się:

– suchością w ustach

– zmęczeniem

– słabością mięśni

– delirium

– zaburzeniami rytmu serca

Słoiki z przyprawami powinny być trzymane z dala od dzieci, między innymi ze względu na tę nietypową właściwość gałki muszkatołowej. 

Co odpowiada za właściwości halucynogenne?

Niemal 1,3% surowej gałki stanowi mirystycyna – związek organiczny o działaniu psychoaktywnym.

U szczurów zaobserwowano, że metabolizuje się ona do MMDA – związku z klasy amfetaminy, jednak nie ma dowodów na to, iż taka sama reakcja zachodzi u ludzi.

W badaniach na ludziach okazywało się, że spożywanie gałki muszkatołowej wywoływało silniejsze objawy halucynogenne niż samej mirystycyny.

A zatem obecność innych związków (naukowcy typują elemicynę i safrol) potęguje działanie psychoaktywnych mirystycyny.

Według niektórych osób zjedzenie łyżki stołowej gałki muszkatołowej może wywołać efekt przedawkowania, czyli halucynogenny.

Przedawkowanie tej substancji może dawać nawet przez kilka kolejnych dni efekt haju i wywoływać problemy ze wzrokiem, koncentracją, czy równowagą. Takie skutki mogą się utrzymywać przez około tydzień.

Jeśli nie chcesz mieć tygodnia „wyjętego z życia”, lepiej nie kuś losu i stosuj gałkę muszkatołową oszczędnie, tylko aby delikatnie podkręcić smak potraw.