Badania naukowe sugerują, że przyjmowanie probiotyków optymalizuje odżywianie organizmu. To kolejna, mniej znana korzyść, po wzmocnieniu odporności i utrzymaniu zdrowych jelit.
Jak dobroczynne bakterie obecne w mikroflorze jelitowej wpływają na odżywianie
MODULUJĄ:
SYNTEZUJĄ:
INTENSYFIKUJĄ:
ZWIĘKSZAJĄ WCHŁANIANIE:
Rozkładając żywność, bakterie uwalniają różne produkty uboczne, w tym krótko-łańcuchowe kwasy tłuszczowe (SCFA), które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie i metabolizm.
Pomagają przy tym uzyskać energię z węglowodanów, białek i tłuszczy, niezbędną do procesów anabolicznych.
Ryboflawina jest niezbędna w metabolizmie komórkowym i można ją znaleźć w produktach mlecznych, mięsie, czy jajach. Jednak niedobór ryboflawiny nadal występuje, dlatego przemysł spożywczy chętnie wykorzystuje szczepy bakterii, będące producentami tej witaminy.
Badano szczepy wytwarzające w różnych fermentowanych produktach mlecznych ryboflawinę i stwierdzono, że szczególnie skuteczny jest szczep Lactobacillus fermentum. Inne badanie wykazało, że również L. lactis produkuje ryboflawinę, oraz jest w stanie zmniejszyć fizjologiczne konsekwencje jej niedoboru; jednak badanie to przeprowadzono na szczurach.
Kwas foliowy bierze udział w replikacji i naprawie DNA, a także w syntezie nukleotydów, witamin i niektórych aminokwasów. Niedobór kwasu foliowego może prowadzić do niedokrwistości megaloblastycznej (liczba czerwonych krwinek jest niższa niż normalnie), wad cewy nerwowej (szczególnie u kobiet w ciąży) i zwiększonego ryzyka chorób serca ze względu na podwyższony poziom homocysteiny. Niektóre szczepy Bifidobacteria wykazały właściwości biosyntezy kwasu foliowego.
Strozzi i Mogna przeprowadzili badanie pilotażowe z udziałem 23 zdrowych ochotników, aby ocenić zdolność trzech różnych szczepów Bifidobacteria do produkcji kwasu foliowego. Badani zostali poinstruowani, aby nie spożywać sfermentowanych produktów mlecznych zawierających Bifidobacteria – aby zapobiec ich spożyciu z innych źródeł. Badanie wykazało, że trzy szczepy Bifidobacterium skolonizowały przewód pokarmowy i wytworzyły znaczne ilości kwasu foliowego.
Zobacz również : NIEDOBÓR WITAMINY B12 NIEBEZPIECZNY DLA ZDROWIA.
Niedobór witaminy K może wynikać z niezrównoważonego mikrobiomu jelitowego, spowodowanego przerostem kolonii złych bakterii, które wypierają dobre bakterie, lub też powstałego w efekcie przyjmowania antybiotyku. Nie możemy przechowywać witaminy K, więc potrzebujemy odpowiedniej ilości bierząco produkujących ją bakterii.
Ilość witaminy K wytwarzanej przez bakterie jelitowe wynosi 10-50%. Szczególnie dużo witaminy K wytwarza szczep L. lactis.
Wapń z pożywienia nie zawsze jest wchłaniany, a jego ilość i dostępność biologiczna zmienia się w zależności od jego źródła. Z niedoborem spotykamy się często u sportowców. Badanie przeprowadzone z udziałem dziewięciu rowerzystów płci męskiej, poddanych intensywnym treningom wytrzymałościowym przez okres 10-ciu tygodni, wykazało zwiększenie wydalania wapnia z moczem i obniżenie poziomu wapnia.
W pewnym badaniu stwierdzono również, że niektóre gatunki Lactobacillus mogą poprawiać biodostępność wapnia, ponieważ mogą zmniejszać ilość fitynianów wiążących się z wapniem. Wykorzystano w nim mleko sojowe z dodatkiem wapnia zawierające siedem szczepów Lactobacillus, w tym L. acidophilus, L. plantarum L. casei i L. fermentum. Największy wzrost wchłanialności wapnia nastąpiło po spożywaniu mleka L. acidophilus (89,3%) i L. casei (87,0%).
Niedobór żelaza jest powszechny wśród sportowców i może wpływać na sprawność fizyczną. Niemniej często pojawia się u kobiet w wieku rozrodczym, ponieważ mają one wysokie zapotrzebowanie na żelazo, a także wśród osób stosujących dietę roślinną z powodu przyjmowania żelaza niehemowego (które ma niższą biodostępność w porównaniu z żelazem hemowym występującym w pokarmach pochodzenia zwierzęcego).
Probiotyki są dietetycznym czynnikiem, który służy jako potencjalna terapia w celu zwiększenia wchłaniania żelaza.
Niedawno wykonane badanie dowiodło, że L. plantarum zwiększa wchłanianie żelaza z napoju wzbogaconego w żelazo o 50%. Ten sam szczep wykazał zdolność do zwiększania wchłaniania żelaza o ponad 100% z owsa, który ma niską biodostępność żelaza (ze względu na wysoki poziom fitynianów).
Mechanizm relacji szczepów bakterii i absorpcji żelaza nie do końca został poznany. Sugeruje się, że niektóre szczepy Lactobacillus mogą zwiększać biodostępność żelaza, ponieważ mają enzym o nazwie fitaza, który może rozkładać fityniany podczas fermentacji. Zwiększone wchłanianie żelaza może również być wynikiem zdolności szczepu do kolonizacji jelita i zwiększenia wydalania mucyny (głównego składnika warstwy śluzu, który wyściela jelito). W końcu, inny możliwy mechanizm może wynikać ze spadku pH w jelitach z powodu wzrostu Lactobacillus.
Witamina D ma kluczowe znaczenie dla zdrowia kości, utrzymując homeostazę fosforanową i wapniową – a także dla sprawności fizycznej. Jednak często występuje jej niedobór, szczególnie przy niskim kontakcie człowieka z promieniami słonecznymi. Wysoką grupą ryzyka niedoboru są sportowcy, być może z powodu uszkodzeń mięśni, zwiększonej aktywności immunologicznej i zwiększonej syntezy białek.
Kilka badań sugerowało, że niższy poziom witaminy D może być związany ze zmianami mikroflory jelit. Jones, Martoni i Prakash opublikowali pierwsze dane na temat probiotyków zwiększających wchłanianie witaminy D u ludzi. W randomizowanym kontrolowanym badaniu stwierdzono, że probiotyczny szczep L. reuteri może zwiększyć 25-hydroksywitaminę D w surowicy o 25,5%.
Obecnie jest to pierwsze badanie, w którym wykazano, że suplement probiotyczny zwiększa poziom witaminy D. Mechanizm jest jednak niejasny. Może to być wynikiem zwiększenia wchłaniania witaminy D lub większej syntezy prekursora witaminy D.
Nietolerancja laktozy wynika najczęściej z powodu zbyt małej ilości enzymu trawiennego β-galaktozydazy. Dzięki probiotykom wysokiej aktywności β-galaktozydazy, osoby nietolerujące np. mleka, nie odczuwają dolegliwości po spożyciu kefiru czy jogurtu.
Badania wykazały, że L. reuteri, w porównaniu do placebo, zmniejsza objawy nietolerancji. Skutecznymi szczepami są również L. bulgaricus i Streptococcus thermophilus.
Tlenek azotu zwiększa efektywność wykorzystania tlenu w mięśniach podczas wysiłku fizycznego. Super żywnością w tej kwestii okazał się sok z buraka, bogaty m.in. w azotyny, które już w jamie ustnej, z udziałem bakterii, przekształcają się w tlenek azotu.
W endogennym wytwarzaniu tlenku azotu ważną rolę odgrywają bakterię w całym układzie pokarmowym. Mechanizm ten potwierdzają badania, podczas których stwierdzono, że Lactobacilli i Bifidobacteria w ludzkim kale generowały tlenek azotu z azotynów, a kilka szczepów bakterii wytwarzało go z azotanów. Sugeruje się, że niektóre bakterie mogą wychwytywać tlenek azotu przez wiązanie z określonymi białkami lub za pomocą reduktazy azotanowej.
Zwiększenie aktywności przeciwutleniającej
Intensywne ćwiczenia generują dużą ilość wolnych rodników, które mogą uszkadzać lipidy, białka i kwasy nukleinowe w komórkach. Aby zneutralizować wolne rodniki, zarówno przeciwutleniacze z pożywienia, jak i niektóre enzymy w naszym organizmie tworzą biologiczną barierę antyoksydacyjną.
Badania sugerują, że niektóre szczepy probiotyczne, takie jak L. rhamnosus i L. paracasei, mogą zapewniać aktywność przeciwutleniającą i zmniejszać stres oksydacyjny. W jednym z nich podzielono mężczyzn na dwie grupy. Jedna otrzymywała suplementy probiotyczne. Obie grupy poddawano intensywnym ćwiczeniom, przy czym u mężczyzn z grupy przyjmującej suplementy zauważono większy poziom przeciwutleniaczy, które efektywniej neutralizowały wolne rodniki i stres oksydacyjny. Warto zauważyć, że wszyscy sportowcy spożywali w diecie przeciwutleniacze. Ponieważ mikrobiom jelitowy reguluje wchłanianie składników odżywczych, wyższy poziom biologicznego potencjału antyoksydacyjnego może być właśnie wynikiem większej absorpcji antyoksydantów przez probiotyki.
Konkluzja
Dysfunkcja mikrobiomu może prowadzić do konsekwencji związanych z nieefektywnym wykorzystaniem składników odżywczych. Bakterie jelitowe mogą poprawić wchłanianie składników odżywczych, zwłaszcza witamin i minerałów. Produkty uboczne metabolizmu probiotycznego (np. krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe) pozytywnie wpływają na zdrowie. To niesamowite, ile korzyści może przynieść suplementacja probiotykami – kluczowymi graczami na polu żywienia, zdrowia jelit i fizjologii człowieka.
Kanapki to idealne rozwiązanie na szybki posiłek – można je przygotować w kilka minut, a…
Kortyzol, znany jako hormon stresu, pełni kluczową rolę w adaptacji organizmu do wyzwań codziennego życia,…
Magnez jest czwartym najliczniej występującym minerałem w organizmie człowieka, a mimo to często nie doceniamy…
Zdrowa dieta to Twój sekret młodości! Naturalne produkty, jak jagody, zielona herbata czy orzechy, pełne…
Kurczak to jedno z najbardziej uniwersalnych mięs, które można przygotować na niezliczoną ilość sposobów –…
Słodycze nie muszą być grzechem! Oto 10 przepisów na zdrowe desery, które nie tylko rozpieszczą…
View Comments
Ściana totalna. Jakbyś miał chorobę autoinmunologiczną to wiedziałbyś na czym polega problem.