Stare powiedzenie brzmi: „kaloria nie równa się kalorii„. Utrata wagi jest bardziej złożonym problemem, choć twarde dowody wskazują, że przy otyłości je się po prostu za dużo. Według USDA (tłum. Departament Rolnictwa stanów Zjednoczonych), przeciętny Amerykanin zjada 500 kalorii dziennie więcej niż potrzebuje, podczas gdy inni eksperci sugerują, iż zjada on o 100% więcej żywności niż rzeczywiście potrzebuje. Nic dziwnego że w USA jest tylu otyłych ludzi.
Na ogólnokrajowym zjeździe naukowym National Meeting & Exposition of the American Chemical Society (ACS), Sudhair James z Kolegium Nauk Chemicznych w Sri Lance przedstawił nowy sposób na gotowanie ryżu, który powoduje zmniejszenie wchłaniania kalorii o 50-60%. Odkrył on sposób, aby skrobia z ryżu po części była nie strawna i odporna na późniejsze wchłanianie w krwiobiegu.
Większość skrobi z ryżu jest łatwo strawna i szybko konwersuje do glukozy (cukru) we krwi. Choć większość skrobi zostaje zmagazynowana w wątrobie i mięśniach w postaci glikogenu, nadmiar glukozy zostaje zmagazynowany pod postacią tłuszczu i to właśnie jest główny czynnik otyłości i wielu innych problemów zdrowotnych. Skrobia oporna (RS, ang. resistant starch) przechodzi przez jelito cienkie niestrawiona. RS może również podkręcić naturalne spalanie tłuszczu!
Zwiększenie zawartości RS w białym ryżu – technika jest bardzo prosta:
Powyższa procedura 10-krotnie zwiększa zawartość skrobi opornej w ryżu, w porównaniu do ryżu ugotowanego w tradycyjny sposób.
Według James’a, olej kokosowy podczas gotowania wchodzi w granulki skrobi , co sprawia, że cukier staje się odporny na działanie enzymów trawiennych, a więc nie będzie on ulegał strawieniu. Chłodzenie ryżu przez 12 godzin wiąże skrobie (amylozę) zmieniając cukier w ryżu w oporną skrobie. Ponowne odgrzewanie ryżu nie wpływa na jego poziom RS.
Prowadzone są dalsze badania w celu odkrycia, jaki rodzaj ryżu jest najlepszy, by osiągnąć maksymalną redukcję jego kalorii, a także, czy inne oleje mogą przynieść taki sam efekt.
Choć jest to dobra wiadomość dla amatorów ryżu, to tak jak w przypadku każdego innego pożywienia, nie przesadzaj. Ryż nie jest najbardziej bogaty w składniki odżywcze i jedzenie niemal samego ryżu może mieć destrukcyjny wpływ na poziom cukru we krwi, toteż pamiętaj, że dieta powinna być urozmaicona.
Zdrowe jelita to podstawa dobrego samopoczucia i silnego układu odpornościowego. Wprowadzenie kilku prostych nawyków do…
Woda to kluczowy element życia, który ma ogromny wpływ na funkcjonowanie organizmu. Chociaż często niedoceniana,…
Szukasz pomysłów na pyszną i szybką kolację, która zachwyci domowników lub gości? Oto 10 sprawdzonych…
Oksytocyna, często nazywana „hormonem miłości” lub „hormonem więzi”, odgrywa kluczową rolę w budowaniu i utrzymywaniu…
Koncentracja jest kluczowa dla osiągania celów zarówno w pracy, jak i w codziennym życiu. Niestety,…
Szukasz pomysłu na szybki i smaczny obiad? Oto 10 sprawdzonych przepisów, które zachwycą prostotą wykonania,…
View Comments
Ale przecież ryżu nie powinno się podobno podgrzewać, wiec studzenie go, aby potem podgrzać wg mnie jest nie najlepszym pomysłem.
W przypadku wszystkich węglowodanowych bomb obiadowych - zarówno ryżu, jak i ziemniaków, czy makaronu - schłodzenie i ponowne odgrzanie prowadzi do zmniejszenia ilości wchłaniania cukrów o ok. 50 - 60%. NIEZALEŻNIE od dodatku czegokolwiek, w tym tłuszczu kokosowego. Wie o tym zapewnie większość diabetyków i insulinooporowców, a przynajmniej powinna dla własnego dobra ;-)
Tak apropo jedząc więcej kalorii niż potrzebujemy, to tłuszcz jest najpierw odkładany jako tkanka tłuszczowa. Bardzo ciężko jest organizmowi przekształcić cząsteczkę węglowodanu w tłuszcz (de novo lipogenesis) więc organizm woli podkręcić spalanie węglowodanów. I nie jest to główny czynnik otyłości.
Dziękuję, pozdrawiam