Wiele produktów powszechnie lubianych i chętnie spożywanych błędnie zaliczamy do nieodpowiednich grup. Dobrym przykładem jest chociażby pomidor, który technicznie rzecz biorąc jest owocem, czy orzeszki ziemne, które tak naprawdę należą do roślin strączkowych.

W tej klasyfikacji dość łatwo się pogubić – nawet orzech włoski, który wydaje się stuprocentowym orzechem, w rzeczywistości należy do… pestkowców. A jak sprawa ma się z nerkowcami i migdałami?

Czym rzeczywiście jest orzech?

Orzech pod względem botanicznym to suche owoce jedno- lub rzadziej dwunasienne, których owocnia jest zdrewniała. Tak naprawdę wiele spośród prawdziwych orzechów nie nadaje się do spożycia – nie mają odpowiednich cech kulinarnych, ani też wartości odżywczych. Orzechami są na przykład żołędzie, kasztany czy orzechy laskowe. 

Dla ułatwienia klasyfikacji używa się zatem nazwy „orzechy jadalne” na określenie orzechów bądź owoców przypominających orzech, których owocnia jest dobra do spożycia i cechuje się wysoką wartością odżywczą. Ze względów botanicznych nie można uznać ich za orzech, gdyż nie posiadają charakterystycznej budowy anatomicznej, z kolei nie da się też powiedzieć o nich, że są owocami, które znamy jako mięsiste, słodko-kwaśne produkty pełne wody, błonnika i witamin

Czym są migdały i nerkowce?

Nerkowce i migdały, choć powszechnie uznawane za orzechy, w rzeczywistości są owocami pestkowca. Ich owocnia, odwrotnie niż na przykład u brzoskwini, jest twarda, ale jadalna, natomiast mięsista warstwa, która otacza pestkę, jest niejadalna. 


Orzechy, migdały
579 kcal / 100g

Białko 21.15 g
Tłuszcz 49.93 g
Węglowodany 21.55 g
Błonnik 12.5 g
Woda 4.41 ml


Orzechy, orzechy nerkowca, surowe
553 kcal / 100g

Białko 18.22 g
Tłuszcz 43.85 g
Węglowodany 30.19 g
Błonnik 3.3 g
Woda 5.2 ml

Jak się w tym wszystkim nie pogubić?

Niektórzy skłaniają się ku temu, aby używać klasyfikacji orzechów zgodnie z regułami botanicznymi. Inni z kolei mają swoje sposoby na określenie, czy coś jest orzechem, czy nie, i preferują używanie dotychczasowej nomenklatury, nazywając migdała czy fistaszka orzechem, mimo że te wcale nie należą do tego rodzaju. 

W celach czysto żywieniowych i kulinarnych można raczej skłaniać się ku tej drugiej wersji, biorąc pod uwagę kilka wspólnych dla wszystkich orzechów cech:

– wysoką kaloryczność

– wysoką zawartość tłuszczów, w tym również nienasyconych kwasów tłuszczowych

– możliwość wytłaczania z nich drogocennych, odżywczych olejów

– wysoka zawartość dobrze przyswajalnych białek oraz witaminy E

 – korzystny wpływ na pracę mózgu i całego układu nerwowego

– możliwość spożywania na surowo lub po uprażeniu

Chociaż technicznie rzecz biorąc orzechy nerkowca, migdały czy orzeszki ziemne nie należą do orzechów, to trudno je także nazwać owocami czy warzywami. Dlatego śmiało włączaj je do swojej diety i nie zaprzątaj sobie głowy nomenklaturą i botaniką! A fakt, że należą one do rodziny pestkowców potraktuj raczej jako ciekawostkę, którą możesz opowiedzieć znajomym podczas chrupania mieszanki studenckiej na sobotnich spotkaniach przy piwie!