Bardzo wiele ostatnio mówi się o naszym zdrowiu w kontekście jelit.
A mianowicie – dostrzega się coraz szersze powiązania pomiędzy naszym zdrowiem i dobrym samopoczuciem, a pracą tychże struktur.
Trzeba przyznać, że nasze jelita są bardzo często niedoceniane.
Ciężko pracują przez cały czas, a efekty ich pracy uważamy za śmierdzące, obrzydliwe i niewarte zainteresowania.
W rzeczywistości powinno być zupełnie odwrotnie – bo to, jak się wypróżniamy, ma gigantyczny wpływ na to, jak będziemy się czuć!
Niestety, często zaczynamy myśleć o zdrowiu swoich jelit dopiero wtedy, gdy zaczynają nam dokuczać zaparcia.
Czy Ciebie też dotyczy ten problem? A może dotyczył choć raz w życiu?
Jelita to wielometrowy odcinek przewodu pokarmowego, upchany niczym kłębek włóczki w naszej jamie brzusznej. Jelito dzieli się na cienkie i grube, zróżnicowane pod względem wyglądu i funkcji.
Zbudowane zostało z mięśni gładkich oraz błony surowiczej, błony śluzowej i podśluzowej.
Ta część przewodu pokarmowego służy intensywnemu wchłanianiu i wydzielaniu substancji – dlatego jest wyposażona w kosmki (wypustki), które zwiększają powierzchnię chłonną, oraz dobrze ukrwiona.
Tkanka mięśniowa jest natomiast niezbędna, aby przesuwające się przez ten długi odcinek masy pokarmu mogły być fizjologicznie przepychane do przodu dzięki ruchom robaczkowym.
Żołądek służy tylko wstępnemu rozdrabnianiu pokarmów dzięki dużej ilości soków żołądkowych o niskim pH, które chemicznie tworzą z nich papkę.
Właściwa część trawienia odbywa się w dwunastnicy – tam wydzielane są soki trzustkowe oraz żółć wątrobowa, których zadaniem jest rozłożenie długich łańcuchów składników odżywczych na mniejsze – cukry proste, aminokwasy, cząsteczki tłuszczów.
W pierwszej części jelita cienkiego, czyli dwunastnicy, odbywa się zatem dokładniejsze trawienie pokarmu. W dalszych częściach natomiast, odbywa się wchłanianie prostych cząsteczek pokarmowych do krwi, skąd wędrują one do komórek ciała człowieka, zaopatrując je w energię.
Przewód pokarmowy jest tak długi, aby móc bardzo dokładnie wchłonąć wszystko, co zjemy. W jelicie grubym natomiast odbywa się wchłanianie zwrotne wody – aby wszystko, co wypijemy zostało dostarczone do komórek w jak największej ilości. Tam też formuje się kał, który następnie wydalamy.
Dopóki jelita funkcjonują prawidłowo, odczuwamy ich pracę tylko w nieznaczny sposób.
Po zjedzeniu posiłku obserwujemy widoczne gołym okiem lub wyczuwalne dłonią falujące ruchy, zwane robaczkowymi.
Gdy zjemy więcej wzdymających potraw, czasem jelito ukazuje swoje działanie poprzez wypuszczanie gazów.
Gdy jednak pojawiają się jakiekolwiek dolegliwości zdrowotne o charakterze metabolicznym, „obrywają” właśnie jelita i to one manifestują swoje złe samopoczucie przez charakterystyczne dolegliwości.
Pojawia się biegunka, zaparcia, nieprawidłowy kolor, zapach i konsystencja stolca, bóle brzucha, nudności i wymioty.
Dziś zajmiemy się zaparciami – mówi się, że dotyczą one nawet 30% całej ludzkiej populacji! Stanowią zatem bardzo powszechną przypadłość.
Warto wiedzieć, czym są, z czego wynikają i jak sobie z nimi radzić.
Jeśli wszystko funkcjonuje prawidłowo, mięśnie okrężnicy co jakiś czas kurczą się, sygnalizując chęć udania się do toalety, by oddać stolec.
W ten sposób opróżniają się jelita, robiąc miejsce dla kolejnych mas pokarmu.
Zaparcia są dolegliwością – chwilową lub przewlekłą – kiedy stolec nie jest w stanie wyjść z okrężnicy z różnych powodów.
Zatrzymuje się on w jelitach, powodując pełny, twardy brzuch, bóle brzucha i brak możliwości wypróżnienia się. Jest to dolegliwość przykra i wstydliwa, dlatego warto być świadomym mechanizmów jej powstawania, przyczyn oraz sposobów walki z nią.
Zaparcie zaparciu nierówne. Niektóre osoby mają chwilowe, trwające dzień lub dwa problemy z wypróżnieniem.
Inne oprócz braku możliwości wypróżnienia obserwują krew w swoim kale, a także odczuwają silny ból brzucha podczas wypróżnień, które przytrafiają się zaledwie raz na kilkanaście dni i trwają przewlekle.
Trudność w oddaniu stolca nie zawsze musi oznaczać zaparcie. Można je u siebie łatwo zdiagnozować, oceniając tych kilka kryteriów:
Jeśli masz podejrzenie, że Twoje trudności z wypróżnianiem wiążą się z nieprawidłową dietą w ciągu ostatnich kilku dni – bardzo możliwe, że jesteś w stanie sobie z nimi samodzielnie poradzić. Jeśli jednak zaparcie trwa podejrzanie długo, nie wiesz co może być jego przyczyną, a do tego odczuwasz silne bóle brzucha i obserwujesz krew w kale oraz inne dolegliwości – niezwłocznie udaj się do lekarza!
Powodem, dla którego zaparcia powstają w jelitach, jest nieodpowiednia treść pokarmowa, zbyt sucha i dająca zbyt mały „poślizg”. Drugim bezpośrednim powodem zaparć może być też brak lub zbyt mała aktywność motoryczna jelit – gdy ruchy robaczkowe nie dają rady z przepchnięciem mas kałowych w stronę odbytnicy. A zatem, do zaparć można doprowadzić poprzez:
Zasadniczo wywiad lekarski i badanie palpacyjne dają lekarzowi dość informacji, aby stwierdzić istnienie zaparcia i ustalić jego przyczynę. Jednak w niektórych przypadkach diagnoza nie jest wcale łatwa. Bywa, że środki przeczyszczające działają tylko chwilowo, ale zaparcia przewlekłe trwają nadal, a zmiana diety i trybu życia nie wpływa na poprawę stanu pacjenta. W przypadku mniej oczywistych przyczyn zaparć wykonuje się też inne badania:
W większości przypadków leczenie zaparć polega na tym samym, co ich zapobieganie – na pobudzeniu do pracy naturalnych czynności funkcjonalnych jelit i poprawieniu jakości mas kałowych.
Należy zatem pić większe ilości wody i spożywać pokarmy bogate w błonnik – otręby, pełne ziarna, surowe warzywa i owoce.
Z reguły pomagają one dość szybko pozbyć się zalegających mas kałowych i poprawić perystaltykę jelit.
Należy też ograniczyć ciężkostrawne produkty, takie jak chociażby żółty ser. Również regularna, nawet niewielka aktywność fizyczna każdego dnia pomaga w tym procesie – szczególnie u osób dużo siedzących.
Jeśli lekarz zaleci środki przeczyszczające – należy je stosować zgodnie z zaleceniami lekarza i tylko tak długo, jak on zalecił.
Nadmierne i długotrwałe stosowanie tych środków może doprowadzić do tego, że jelita poczują się „zwolnione z obowiązku” przesuwania mas kałowych, bo do tej pory przez długi czas robiły to za nie substancje chemiczne. Spożywanie jogurtów, kefirów i kiszonek jest bardzo dobrym sposobem zarówno na prewencję, jak i radzenie sobie z zaparciami.
Dopiero w poważniejszych przypadkach lekarz zaleci stosowanie farmaceutyków, oczywiście jako dodatku do prawidłowej diety i aktywności fizycznej, a nie zamiast nich!
Kanapki to idealne rozwiązanie na szybki posiłek – można je przygotować w kilka minut, a…
Kortyzol, znany jako hormon stresu, pełni kluczową rolę w adaptacji organizmu do wyzwań codziennego życia,…
Magnez jest czwartym najliczniej występującym minerałem w organizmie człowieka, a mimo to często nie doceniamy…
Zdrowa dieta to Twój sekret młodości! Naturalne produkty, jak jagody, zielona herbata czy orzechy, pełne…
Kurczak to jedno z najbardziej uniwersalnych mięs, które można przygotować na niezliczoną ilość sposobów –…
Słodycze nie muszą być grzechem! Oto 10 przepisów na zdrowe desery, które nie tylko rozpieszczą…
View Comments
U mnie na zaparcia to pomogła Intesta. Jest to naturalny wyrób medyczny, który najlepsze efekty daje po rozpoczęciu odpowiedniej kuracji