Maniok surowy
160 kcal / 100g
Białko | 1.36 g |
Tłuszcz | 0.28 g |
Węglowodany | 38.06 g |
Błonnik | 1.8 g |
Woda | 59.68 ml |
Maniok, zwany też juką, to korzeń lub bulwa bogata w skrobię, którą powszechnie spożywa się w krajach rozwijających się – na uboższych terenach. Roślina ta bardzo sprzyja wyżywieniu mieszkańców krajów południowych, gdzie susze i brak wody są normalnym zjawiskiem. Jest to korzeń, który potrafi znieść naprawdę niesprzyjające warunki. Korzeń manioku spożywać można w całości, po starciu lub zmieleniu na mąkę. Czy warto czasem włączyć go do diety jako alternatywę dla innych zbóż lub ziemniaków?
W 100 gramach gotowanego manioku jest zaledwie 112 kcal, ale aż 98% tych kalorii pochodzi z węglowodanów. Jest to więc bulwa bogata w węglowodany, ale niespecjalnie zasobna w tłuszcze i białka. Zawiera 1 gram błonnika na 100 g, a także składniki mineralne: fosfor, wapń i witaminy: A oraz te z grupy B – tiaminę i ryboflawinę. Jest łatwo strawny – może być po odpowiedniej obróbce termicznej spożywany przez osoby z problemami żołądkowo-jelitowymi. Znaleźć w nim można także cenny przeciwutleniacz – resweratrol.
Z uwagi na zdolności do adaptacji w bardzo suchych, niekorzystnych dla wzrostu innych roślin warunkach, maniok jest dobrym źródłem pożywienia. Gdy brakuje wody, rolnictwo jest zdecydowanie utrudnione, a co za tym idzie – niemożliwością jest wykarmienie populacji. Maniok, który stanowi dobre źródło łatwych do przetworzenia węglowodanów, jest więc łatwy do pozyskania i bardzo tani. Może zatem zapobiec powszechnemu głodowi. Dodatkowo jest bardzo bogaty w skrobię, a zatem zapewnia energię na długi czas, choć jest ubogi w tłuszcz.
Maniok oprócz substancji odżywczych zawiera również substancje antyodżywcze:
To związki toksyczne, które występują na przykład w niedojrzałych surowych ziemniakach i w nadmiarze mogą powodować zatrucia pokarmowe. Saponiny są jednak również związkami, które mogą wspomóc leczenie różnego rodzaju alergii!
Kwas fitynowy zawarty w korzeniu manioku może tworzyć trudno rozpuszczalne związki z metalami ciężkimi w organizmie. Utrudnia wchłanianie żelaza, magnezu, wapnia oraz cynku
Również zakłócają wchłanianie żelaza, cynku, miedzi oraz tiaminy, ale przede wszystkim zmniejszają strawność białka
Zawarte są w surowym manioku, i po spożyciu mogą powodować zatrucie cyjankiem. Szczególnie osoby niedożywione, mające mało białka w organizmie, są narażone na toksyczny efekt spożycia surowego manioku. Białko w normalnych ilościach pomogłoby wydalić cyjanek. Dlatego właśnie należy spożywać maniok wyłącznie w postaci ugotowanej lub usmażonej.
Efekty spożywania zbyt dużej ilości substancji antyodżywczych są szczególnie widoczne w krajach, w których maniok stanowi podstawę wyżywienia. O ile spożywa się go oszczędnie, od czasu do czasu – nie powinien stanowić problemu. Oprócz tego, że maniok zawiera sporo tych związków, ma także zdolność do wiązania kadmu i arsenu z gleby, a są to niebezpieczne metale ciężkie, które mają tendencję do kumulowania się w organizmie. Mogą powodować raka, a więc spożywanie manioku w nadmiarze niestety nie jest zbyt korzystne.
Maniok nie jest w Europie zbyt popularnym produktem spożywczym, rzadko można go spotkać nawet jako egzotyczny przysmak. Daje on pewne korzyści zdrowotne, takie jak wysoka zawartość węglowodanów zapewniająca energię, czy spora dostępność witamin i minerałów. Wydaje się jednak, że negatywne skutki spożywania manioku przewyższają ewentualne korzyści zdrowotne. Żyjąc w Europie mamy dostęp do gleb dobrej jakości, na których możemy uprawiać bardziej wymagające, ale przede wszystkim wartościowe pod względem odżywczym zboża. To one powinny stanowić podstawę naszego wyżywienia. Gorszy problem z wyżywieniem mają mieszkańcy krajów Ameryki Środkowej, Afryki czy Azji, gdzie rzadziej padają deszcze, a gleby są suche i słabej jakości. Tam ludność niemalże polega na manioku jako jednym z najważniejszych źródeł pożywienia. Jeśli jednak mamy wybór – maniok warto spróbować, gdy ma się ku temu okazję, ale nie powinno się przyzwyczajać do spożywania go na co dzień w dużych ilościach.
Jeśli zdecydowałeś się, aby zakupić korzeń manioku, który jest produktem dość trudno dostępnym w Polsce, powinieneś zadbać o jego odpowiednie przygotowanie do obróbki termicznej:
Ten korzeń przyrządza się w sposób podobny do ziemniaków, na przykład serwując go jako frytki lub po ugotowaniu jako dodatek do sałatki. Po zblendowaniu można nim zagęszczać zupy i sosy.
Podsumowując, maniok nie jest produktem, który może szczycić się mianem „superfood”. Warto go spróbować choćby z ciekawości, ale nie powinien stanowić alternatywy dla spożywanych często ziemniaków czy naszych rodzimych zbóż, które są o wiele bardziej bogate w korzystne dla zdrowia składniki odżywcze.
Kurczak to jedno z najczęściej wybieranych mięs w kuchni – jest uniwersalny, szybki w przygotowaniu…
Wołowina to jedno z najbardziej szlachetnych mięs, które zachwyca swoją soczystością i głębią smaku. W…
Naleśniki to klasyk, który można przygotować na setki sposobów – od puszystych po cieniutkie, od…
W dzisiejszym zabieganym świecie coraz częściej zaniedbujemy zdrowy sen. Nocne przesiadywanie przed ekranem, praca do…
Zupa to nie tylko rozgrzewający klasyk na chłodne dni, ale także świetny sposób na szybki…
Nie masz pomysłu na obiad, a lodówka świeci pustkami? Sprawdź 10 prostych i smacznych przepisów,…