Kawa – czy jej odwadniające działanie to mit?

Należy spojrzeć prawdzie w oczy – kawa to jeden z najważniejszych napojów w ciągu dnia, i mało kto wyobraża sobie bez niego życie.

Wszystkie przepisy dopasowane do twojego zapotrzebowania kalorycznego ( odchudzanie, masa) znajdziesz w naszych dietach.

Lubimy jej smak i pobudzające działanie, dlatego wyrabiamy w sobie nawyk codziennego jej picia – po przebudzeniu, a potem również kilkakrotnie w ciągu dnia, głównie dla smaku, ale też dla podtrzymania energetyzującego działania kawy.

O tym, że kawa skutecznie pobudza, wyostrza reakcje i dodaje energii, nie trzeba nikogo przekonywać. Istnieją również dowody na to, że jej regularne picie ma swoje dobroczynne działanie na zdrowie – oczywiście w umiarkowanych ilościach.

Ale dziś nie o tym – ten artykuł będzie dotyczył mitu odwadniającego działania kawy. Ale czy to rzeczywiście tylko mit?

Czy kofeina działa moczopędnie?

Kawa wpływa pobudzająco na różne organy naszego ciała. Przede wszystkim na mózg – dlatego ją pijemy.

Pobudza też mięśnie, ale to nie wszystko. Działa również pobudzająco na nerki, a mianowicie, pobudza je do intensyfikacji wytwarzania moczu. To właśnie wzmożone wydalanie go jest powodem, przez który ciśnienie krwi w ciele spada – maleje bowiem poziom nawodnienia organizmu.

Rzecz jasna wypicie filiżanki kawy nie spowoduje, że przez cały dzień będziemy biegać do toalety co pół godziny. A raczej – że tuż po kawie będziemy odczuwać wzmożone parcie na pęcherz.

A zatem, jeśli chodzi o działanie moczopędne, to w kawie jest ono niepodważalne, i faktycznie wzmożone wydalanie moczu powoduje zwiększoną utratę wody z organizmu. 

Czy każda kawa działa tak samo?

Siła działania moczopędnego kofeiny zawartej w kawie jest różna w zależności od tego, jaki rodzaj kawy się wybierze.

Zależy przede wszystkim od mocy kawy. I tak, kawa parzona w standardowej wielkości filiżance 240 ml zawiera średnio 95 mg kofeiny. Kawa rozpuszczalna to przetworzony rodzaj kawy mielonej, który zawiera nieco mniej kofeiny – średnio 30-90 mg.

Z kolei espresso, najmniejsza kawa świata, to napój wyjątkowy.

Pijemy ją zawsze w miniaturowej filiżance o pojemności maksymalnie 50 ml (czyli pięciokrotnie mniejszej od standardowego kubka lub filiżanki), a w takiej porcji ten shot ma aż 63 mg kofeiny!

Dla porównania, kawa bezkofeinowa, z której kofeina została wyekstrahowana, zawiera maksymalnie do 7 mg kofeiny. 

Czy kawa odwadnia?

Bardzo często w zaleceniach dietetycznych dotyczących picia płynów mówi się o tym, że osoby pijące kawę powinny kompensować sobie filiżankę tego czarnego płynu poprzez wypicie szklanki wody.

Warto jednak zauważyć, że kawa sama w sobie składa się w większej części z wody.

Naukowcy stwierdzili ponadto, że do działania silnie moczopędnego, wpływającego wyraźnie na odwodnienie organizmu, potrzeba byłoby aż 500 mg wypitej kofeiny!

To równowartość ponad litra dość mocnej kawy parzonej! Tak naprawdę mało kto ma na tyle wytrzymały organizm (i żołądek), aby pozwolić sobie na 5-6 filiżanek mocnej kawy dziennie.

Z reguły pijemy 2-3 filiżanki tego płynu, co daje ilości niewystarczające, aby odwodnić organizm.

Nie da się więc ukryć, że picie kawy sprzyja zwiększonemu oddawaniu moczu, jednak nie są to ilości tak duże, aby móc się odwodnić.

Teoretycznie nawet pijąc wyłącznie kawę i nie przyjmując innych płynów, nie można doprowadzić się do stanu zwiększonego wydalania moczu w takim stopniu, aby dokonało się odwodnienie organizmu. 

Czy więc zalecenia polegające na popijaniu kawy szklanką wody są słuszne? Z pewnością nie zaszkodzą – taki nawyk może być bardzo pomocny w życiu osób, którym trudno jest się przemóc do regularnego picia wody w większej ilości.

Dbając o prawidłowe nawodnienie organizmu poza piciem kawy, z pewnością nie dopuścisz do stanu jego odwodnienia i nie zrobisz sobie krzywdy. Jak zwykle, uparcie powtarzać będę jedną rzecz: wszędzie ważny jest umiar. Pij więc rozsądną ilość kawy (która pobudzi, a nie doprowadzi do przedawkowania kofeiny), i równoważ picie kawy odpowiednią ilością płynów – a wtedy wszystko będzie grało! 

Referencje

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21346827
https://fdc.nal.usda.gov/fdc-app.html#/food-details/171890/nutrients
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10516914
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9059904