Jakiś czas temu utarło się przekonanie, że produkty o wysokiej zawartości tłuszczu równe są otyłości i rychłego zejścia na zawał serca. W świetle najnowszych badań okazuje się jednak, że ten demonizowany przez wielu tłuszcz zawarty w produktach jest również bardzo potrzebny naszemu organizmowi – choć oczywiście w ograniczonych ilościach. Ważne jest również to, jakiego rodzaju tłuszcze spożywamy. Wpływ konkretnych kwasów tłuszczowych na nasz organizm może być pozytywny i negatywny, w zależności od proporcji między nimi w codziennej diecie. Jest też pewna wąska grupa produktów spożywczych, które pomimo wysokiej zawartości tłuszczu warto od czasu do czasu spożywać. Oto i one.

Awokado

W niemal 15% składa się z tłuszczu! Czyni go to bardziej tłustym, niż nawet tłuste mięso zwierzęce! Jednak tłuszcze zawarte w tym delikatnym owocu to głównie kwas oleinowy, czyli jednonienasycony kwas tłuszczowy. Awokado jest też bardzo bogate w błonnik, który pomaga obniżać poziom cholesterolu LDL, będącego główną przyczyną miażdżycy. Delikatny smak awokado sprawia, że z powodzeniem można zastępować nim masło na kanapkach i grzankach.  

 

Ser i nabiał tłusty

Żółte sery należą do tych najtłustszych, a jednocześnie najsmaczniejszych. Chyba niewiele jest na świecie osób, które są w stanie oprzeć się świeżo wypieczonej grzance z ciągnącym się serem. Zawiera on około 30% tłuszczu. Jest jednak również dobrym źródłem białka, wapnia, fosforu i witaminy B12, a także selenu. Pizza z podwójnym serem może być produktem nieco zbyt tłustym i zbyt mdłym. Ale już posypanie swojego makaronu parmezanem czyni go bogatszym w składniki odżywcze, no i o niebo smaczniejszym!

 

Czekolada

Chodzi oczywiście o ciemną czekoladę, która zawiera minimum 70% kakao. To słodkość, która składa się głównie z tłuszczu mlecznego, kakao i cukru. Wysoka zawartość kakao przebija jednak ewentualne niezbyt pozytywne opinie o czekoladzie. Ciemna czekolada jest bogata w magnez, żelazo, a także antyoksydanty. Okazuje się, że jedzenie czekolady 5 lub więcej razy w tygodniu pomaga obniżyć ryzyko wystąpienia chorób serca! 

Jaja kurze

Mitów wokół jajek przez ostatnie lata narosło dość dużo. Szczególnie dużo uwagi poświęca się ogromnej zawartości w nich cholesterolu. Dlatego też jaja przez wiele lat były odradzane osobom chorym na miażdżycę i chorującym na serce. Dziś mówi się o jajach jako o najbardziej odżywczym produkcie na tej planecie – i rzeczywiście coś w tym jest. Pomimo iż rzeczywiście mają wysoką zawartość cholesterolu, to okazuje się, że zawarta w nich luteina zapobiega odkładaniu się go w postaci blaszek miażdżycowych.

Tłuste ryby morskie

Chociaż ryby morskie, ze względu na warunki życia, mają w sobie spore pokłady tłuszczu, to są jednym z najbardziej promowanych produktów odżywczych. Im bardziej tłusta ryba, i z im zimniejszego oceanu wyłowiona – tym bardziej zdrowa dla nas. Dlaczego? Ponieważ jej tłuszcz to w większości kwasy omega-3, których tak bardzo potrzebujemy, i których tak brakuje w naszej powszechnej diecie!  

Orzechy

To jeden z najbardziej tłustych i pełnych białka produktów spożywczych pochodzenia roślinnego. Idealne dla wegetarian i wegan źródło tych składników. Orzechy różnego rodzaju są nie tylko pełne zdrowych kwasów tłuszczowych. Są chrupiące, aromatyczne i pyszne – ich smaku nie da się zastąpić niczym innym w deserach! 

Nasiona chia

Te małe, niepozorne nasionka są przebogate w kwasy tłuszczowe, głównie z rodzaju omega-3. Zawartość tłuszczu jest w nich bardzo wysoka, ale to akurat dobrze. Łyżeczka lub dwie dodane do owsianki wzbogacają ją w niezbędne składniki, a pudding chia w upalne dni doskonale smakuje i świetnie ochładza. Nasion również nie należy spożywać w nadmiernej ilości ze względu na wysoką kaloryczność – trzy łyżeczki dziennie to maksimum! 

Oliwa z oliwek

Jak to oliwa, niemal w 100% składa się z tłuszczu. Ale też w większości są to tłuszcze zdrowe, z rodziny omega-3. I choć nie zaleca się smażenia czy pieczenia potraw w oliwie z oliwek, to jej dodatek do sałatek, zup czy koktajli jest jak najbardziej uzasadniony. Dodaje energii, świetnie smakuje i wspomaga pracę naszego układu nerwowego! 

Produkty kokosowe

Choć w kokosie znajdziemy głównie tłuszcze nasycone, to nie da się ukryć, że są one ich bardzo smacznym i zdrowym tłuszczem. Jeśli oglądałeś słynnego „Papillona” to wiesz, że głównie dzięki podrzucanym od czasu do czasu orzechom kokosa główny bohater zachowywał pełnię sił i zdrowia podczas długotrwałego więzienia w ekstremalnych warunkach. I pomimo wysokiej konsumpcji kokosa w krajach egzotycznych, gdzie są one na porządku dziennym, mieszkańcy tych krajów nie zapadają na choroby serca na tak dużą skalę jak w Europie czy Ameryce. Wiórki kokosowe, woda kokosowa lub olej, są bardzo powoli metabolizowane, dają uczucie sytości i sprawiają, że spożywamy mniej innych pokarmów. 

Jogurt pełnotłusty

Nie warto wybierać w sklepie odtłuszczonego nabiału. Ten tłusty jest nie tylko smaczniejszy, ale też pełen wartościowych składników odżywczych, przede wszystkim witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. Nabiał zawiera też probiotyki, które są bardzo cenne w naszej diecie. 

Pamiętaj, że nie wszystko co tłuste – jest niezdrowe. Ale też miej na uwadze, że wszystko, co tłuste – tuczy! Choć garść orzechów jest lepszym wyborem niż kaloryczny baton, to kilka takich garści może Ci przysporzyć więcej tkanki tłuszczowej niż ten wspomniany batonik!