Spirulina to mikro alga o zdumiewających właściwo!!!!
Posiada wysokie stężenie bardzo rzadkiego kwasu, gamfmalinolenowego, będącego ważnym składnikiem kobiecego pokarmu. Posiada również wysokowartościowe białko sięgające 60 – 70 %, to blisko trzykrotnie więcej od zawartości białka w mięsie!
Prowadzone w wielu krajach programy badawcze jednoznacznie potwierdzają korzystny wpływ tej algi na zdrowie, jakimi są m.in.:
– działanie przeciwwirusowe obejmujące między innymi wirusy typu Herpes (opryszczka, półpasiec), wirusy grypy, jak również wirusy odry, świnki a nawet w pewnym stopniu HIV
– działanie przeciwrakowe, przede wszystkim w wypadku nowotworów wątroby oraz generalne przeciwdziałanie przerzutom
– wzmacnianie systemu immunologicznego
– ogólne pobudzanie zdolności regeneracyjnych i autoterapeutycznych organizmu;
– stabilizowanie naturalnej flory przewodu pokarmowego;
– pobudzenie procesu krwiotwórczego;
– ograniczenie niszczycielskiego wpływu wolnych rodników na komórki
SPIRULINA – PEREŁKA DLA FANÓW ZDROWEGO ODŻYWIANIA
– stanowi świetne źródło wysoce biodostępnego żelaza, wapnia, beta karotenu, witaminy A oraz B12.
– 1gram spiruliny ma tyle substancji odżywczych, co 1 kg warzyw (mowa o mikro- i makroelementach oraz witaminach)
– jest źródłem pełnowartościowego białka (aż 60-70%!!)
– wzmacnia organizm, poprawia jego wydolność – polecana rekonwalescentom i sportowcom
– wspomaga metabolizm – coś dla odchudzających się
– pomaga w leczeniu otyłości i nadciśnienia
– obniża poziom „złego cholesterolu„, natomiast podnosi poziom tego „dobrego”
Nie bez powodu jest, zatem zaliczana do grona najzdrowszej żywności świata. Spirulinę można kupić w tabletkach lub proszku, w sklepach ze zdrową żywnością. Najlepiej dodawać ją do koktajli, zup czy np. placków ziemniaczanych, ze względu na smak. Jednak maksymalnie i łyżeczka dziennie.
Poniżej przepis na super koktajl.
Składniki:
– ½ szklanki soku z pomarańczy
– ½ jabłka
– 1 banan
– ½ łyżka spiruliny
– 2 łodygi selera naciowego lub Jarmuż
– ¾ szklanki wody
Wystarczy zblendować i gotowe.
Masz jakieś sprawdzone miejsce, gdzie kupujesz spirulinę i chlorellę?
Wszyscy zachwycają się superfood, a ja postanowiłam pokazać drugą stronę. Poznajecie ciemną stronę spiruliny: http://aptekamalegoczlowieka.blogspot.com/2016/06/ciemna-strona-spiruliny.html