Powiązania pomiędzy stanem zdrowia psychicznego a dietą.
Część I: Czy depresja zaczyna się od diety? Zaburzenie osi mózgowo-jelitowej, zespół przesiąkliwego jelita i dysbioza jelitowa
Dr hab. n. med. Hanna Karakuła – Juchnowicz
Uniwersytet Medyczny w Lublinie, I Klinika Psychiatrii, Psychoterapii i Wczesnej Interwencji
Dr n. biol. Patrycja Szachta
Centrum Medyczne VitaImmun w Poznaniu
Przewód pokarmowy i zachodzące w nim procesy mają olbrzymi wpływ na nasz nastrój i samopoczucie. Coraz częściej mówi się więc o nowej gałęzi medycyny, zwanej neurogastrologią. Nie bez powodu jelita nazywane są bowiem drugim mózgiem, a wyniki przeprowadzonych badań naukowych potwierdzają ścisły związek pomiędzy funkcjonowaniem układu nerwowego i przewodu pokarmowego. Bezpośrednie połączenie pomiędzy jelitami a ośrodkowym układem nerwowym stanowi nerw błędny, wchodzący w skład tzw. osi jelitowo – mózgowej (ang. brain – gut axis) (Mayer E.A., 2011). W obrębie opisywanej osi ma miejsce dwukierunkowa komunikacja – innymi słowy mózg oddziałuje na jelita, a jelita oddziałują na mózg. Zaznaczyć należy, iż większość sygnałów (około 90 %) przebiega od jelita do mózgu, natomiast w drugą stronę jest to jedynie około 10 % impulsów nerwowych. Innymi słowy ośrodkowy układ nerwowy każdego dnia otrzymuje więc niesamowitą ilość informacji płynących z naszych jelit.
Wewnętrzny (tzw. enteryczny) układ nerwowy reguluje aktywność przewodu pokarmowego, wpływając na funkcjonowanie naczyń krwionośnych, mięśni i błony śluzowej jelita (Wood J.D., 1991). Gęsta sieć komórek nerwowych występujących w jelicie steruje procesami trawienia, przyswajania substancji odżywczych oraz wydalania. Należy jednak zaznaczyć, iż nie są to jedyne procesy którymi zajmuje się układ nerwowy przewodu pokarmowego. Mimo, iż regulacja procesów trawiennych odbywa się niezależnie od sygnałów płynących z ośrodkowego układu nerwowego, oba te układy kontaktują się ze sobą drogą nerwu błędnego. Dzięki temu „mózg jelitowy” odgrywa wiodącą rolę w reakcjach na sytuacje stresowe czy uszkodzeniu bariery jelitowej – przekazuje odpowiedni sygnał zwrotny do mózgu, celem wywołania określonej reakcji ochronnej (Udit S., 2013). Tak zaawansowana aktywność jelitowego systemu nerwowego rzuca więc nowe światło na szereg zaburzeń o podłożu psychosomatycznym np. zespół jelita nadwrażliwego, zaparcia czy przewlekłe biegunki. Uprzednio przyjmowany dogmat o dominującym wpływie ośrodkowego układu nerwowego na funkcjonowanie jelit może wkrótce ulec modyfikacji. Coraz większa grupa badaczy wskazuje bowiem, iż to zaburzenia funkcjonowania i/ lub choroby przewodu pokarmowego mogą stanowić jeden z czynników etiologicznych depresji i innych zaburzeń psychicznych.
Teza ta nie pozbawiona jest słuszności, bowiem u większości pacjentów z zaburzeniami psychicznymi raportuje się także nieprawidłowości w pracy przewodu pokarmowego, zarówno o charakterze czynnościowym (zespół jelita nadwrażliwego), lecz także organicznym (nieswoiste choroby zapalne jelit i inne) (Rudzki L., 2012).
Wpływ jelit na nasz nastrój i patogenezę zaburzeń psychicznych może być wielowymiarowy. W pierwszej kolejności poruszyć należy kwestię neuroprzekaźnika, w znacznej mierze dbającego o nasz dobry nastrój, czyli serotoniny. Szacuje się, iż ponad 90 % serotoniny produkowane jest właśnie w jelitach, przy aktywnym udziale bakterii jelitowych, czyli autochtonicznej mikrobioty (Reigstad CS., 2015). Prawidłowy poziom tego neuroprzekaźnika jest nie tylko kluczowy dla prawidłowego funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego, lecz również dla właściwej perystaltyki przewodu pokarmowego. Podkreśla się istotny udział serotoniny w procesach regulacji snu, poziomu libido, sygnalizacji bólu i wielu innych procesów życiowych. Serotonina odgrywa więc rolę przekaźnika sygnałów płynących z jelit do mózgu. Substratem do produkcji serotoniny jest aminokwas tryptofan, dostarczany wraz z pożywieniem. Niewłaściwy poziom serotoniny może prowadzić do zaburzenia pracy przewodu pokarmowego, wpływając jednoczasowo na funkcjonowanie ośrodkowego układu nerwowego (O’Mahony SM., 2015). Niezwykle istotny wpływ na metabolizm tryptofanu i funkcjonowanie układu serotoninergicznego wywiera mikrobiota jelitowa. Zaburzenie równowagi tego niezwykle delikatnego wewnętrznego ekosystemu prowadzić może do nieprawidłowej syntezy opisywanego neuroprzekaźnika, czego konsekwencją mogą być różnorodne zaburzenia stanu psychicznego.
Kliknij poniżej w „Polub tę stronę”, a będziesz na bieżąco informowany o nowych artykułach z mojego bloga.
___________________________________________
Dysbioza, czyli zaburzenie równowagi bakteryjnej w jelicie wpływa także na zwiększenie stężenia cytokin prozapalnych, zaburzenia regulacji osi HPA (podwzgórzowo-przysadkowo-nadnerczowej) pod wpływem stresu czy zmniejszoną ekspresję receptorów dla neurotransmiterów w ośrodkowym układzie nerwowym (Rudzki L., 2013). Co istotne, ekosystem jelitowy jest także istotnym elementem tzw. bariery jelitowej, pełniącej rolę nie tylko bariery, ale także filtra. Pamiętać należy o tym, iż jelita są miejscem kontaktu środowiska zewnętrznego ze środowiskiem wewnętrznym naszego organizmu, czyli układem krwionośnym. To właśnie bariera jelitowa odpowiedzialna jest za swoistą selekcję i wybiórcze przepuszczanie jedynie wybranych substancji ze światła jelita do układu krwionośnego. Jednoczasowo na powierzchni bariery pozostają elementy potencjalnie szkodliwe (mikroorganizmy, toksyny, barwniki etc.), które ulegają następnie neutralizacji i są eliminowane z organizmu.
Niestety, współczesna dieta i styl życia sprzyjają uszkodzeniom morfologiczno – funkcjonalnej ciągłości charakteryzowanej bariery i rozwoju nadmiernej przepuszczalności jelita (ang.: gut intestinal permeability/ leaky gut syndrome) (Al-Sadi RM., 2007). W konsekwencji do układu krwionośnego przedostają się niewystarczająco strawione składniki pokarmowe, antygeny bakteryjne i inne elementy, co prowadzi do aktywacji układu immunologicznego i stopniowego rozwoju reakcji zapalnej. Wynika ona w dużej mierze z przenikania niestrawionych cząstek pokarmowych i rozwoju nadwrażliwości pokarmowych o charakterze utajonym, z aktywacją układu dopełniacza i wytworzeniem kompleksów immunologicznych (reakcje IgA i IgG – zależne). Do pozostałych czynników sprzyjających uszkodzeniu bariery jelita cienkiego zaliczyć należy: przebyte zakażenia wirusowe i bakteryjne, przebyte i toczące się choroby (nowotworowe, choroby z autoagresji), stosowane leki (antybiotyki, niesteroidowe leki przeciwzapalne, inhibitory pompy protonowej), stres fizyczny (sport wyczynowy) i psychiczny. Do czynników żywieniowych sprzyjających uszkodzeniom bariery jelitowej należy spożywanie żywności wysokoprzetworzonej, bogatej w konserwanty, barwniki, emulgatory. Rozwijający się stan zapalny lokalizować się może w dowolnych tkankach i organach, przyjmując ostatecznie postać uogólnioną. Układ immunologiczny próbuje bowiem nieustannie wyeliminować przenikające do układu krwionośnego elementy. U pacjentów z depresją i innymi zaburzeniami psychicznymi towarzyszący stan zapalny o niewielkim nasileniu (low grade inflammation), jest szczególnie często obserwowany. Zgodnie z hipotezą zapalną jest on uznawany za czynnik mogący aktywować rozwój zaburzeń psychicznych (Kelly JR., 2015).
Wzrost stężenia cytokin prozapalnych jest silne skorelowany z występowaniem epizodów choroby w grupach pacjentów z depresją lub schizofrenią. Co więcej, gdy u chorych z zaburzeniami psychicznymi do standardowego leczenia przeciwdepresyjnego (które zresztą wywiera także aktywność przeciwzapalną) dołączy się farmaceutyki o działaniu przeciwzapalnym, efekty terapii są niejednokrotnie znacznie lepsze. Wytłumaczenie tego mechanizmu ponownie sprowadza się w dużej części do szlaku syntezy serotoniny z tryptofanu. Mianowicie, podwyższony poziom cytokin prozapalnych (IL – 1, IL – 6, TNF – alfa) zaburza prawidłowy proces syntezy serotoniny z tryptofanu, generując jednoczasowo powstawanie toksycznego dla ośrodkowego układu nerwowego metabolitu – kynureniny.
Dostępne są publikacje wskazujące na korelacje pomiędzy uszkodzeniem bariery jelitowej, rozwojem nadwrażliwości pokarmowej, aktywacją reakcji zapalnej i następczym rozwojem depresji i innych zaburzeń psychicznych. Wydaje się więc, iż kwestią kluczową u pacjentów z zaburzeniami psychicznymi, w tym zaburzeniami nastroju jest wyeliminowanie pokarmów wywołujących opisywaną nadwrażliwość, skorelowaną z przewlekłym stanem zapalnym (Karakuła H., 2014; Rudzki L., 2012; Rudzki L., 2014). Nie należy jednoczasowo zapominać, iż u przyczyn opisywanych reakcji na pokarm leży uszkodzenie ciągłości bariery jelita cienkiego, toteż niezmiernie istotne są działania sprzyjające jej uszczelnianiu (probiotyki, prebiotyki i odpowiednio dobrana suplementacja).
Do „jelitowych” czynników zwiększających ryzyko rozwoju depresji i innych zaburzeń funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego należą więc z pewnością dysbioza jelitowa, uszkodzenie bariery jelitowej i następczy rozwój opóźnionych nadwrażliwości pokarmowych. Należy podkreślić również rolę diety w generowaniu lub ograniczaniu ryzyka rozwoju zaburzeń psychicznych. Szczególną uwagę przywiązuje się w tym aspekcie do niedoborów określonych witamin (szczególnie witamin z grupy B (B12, B6) i kwasu foliowego) i następczego rozwoju hiperhomocysteinemii czy niedoboru nienasyconych kwasów tłuszczowych (Karakuła H., 2009). Wymienione niedobory powiązane są z rozwojem zaburzeń depresyjnych, lecz także chorób naczyniowych mózgu czy nawet chorobą Parkinsona (Reynolds E.H., 2002; Robinson K., 1998; Taylor M.J., 2004; Tolmunen T., 2003). Temat ten zostanie szerzej omówiony w kolejnym artykule z cyklu powiązań pomiędzy psyche a dietą.
Coraz większa grupa badań wskazuje na bezpośrednie i wyraźne powiązanie pomiędzy sposobem odżywiania, stanem jelit i mikroflory jelitowej a predyspozycją do rozwoju zaburzeń psychicznych i pogorszenia nastroju. Temat cieszy się coraz większym zainteresowaniem w środowisku zarówno lekarzy psychiatrów jak i dietetyków klinicznych, co daje nadzieję, iż już wkrótce właściwie dobrana dieta i odpowiednia suplementacja stanie się kanonem postępowania zarówno w profilaktyce jak i leczeniu zaburzeń nastroju.
prof. dr hab. n. med. Iwona Ignyś Zakład Higieny Wydziału Wychowania Fizycznego, Sportu i Rehabilitacji Akademii Wychowania Fizycznego im. E. Piaseckiego w Poznaniu
Łukasz Sieńczewski specjalista ds. żywienia Centrum Medyczne VitaImmun w Poznaniu
dr n. biol. Patrycja Szachta Centrum Medyczne VitaImmun w Poznaniu
W naszym ośrodku przeprowadzane są badania diagnostyczne dla pacjentów z całej Polski w aspekcie oceny:
Piśmiennictwo
Kanapki to idealne rozwiązanie na szybki posiłek – można je przygotować w kilka minut, a…
Kortyzol, znany jako hormon stresu, pełni kluczową rolę w adaptacji organizmu do wyzwań codziennego życia,…
Magnez jest czwartym najliczniej występującym minerałem w organizmie człowieka, a mimo to często nie doceniamy…
Zdrowa dieta to Twój sekret młodości! Naturalne produkty, jak jagody, zielona herbata czy orzechy, pełne…
Kurczak to jedno z najbardziej uniwersalnych mięs, które można przygotować na niezliczoną ilość sposobów –…
Słodycze nie muszą być grzechem! Oto 10 przepisów na zdrowe desery, które nie tylko rozpieszczą…
View Comments
A ja mam taki problem, że schudłem już wszędzie - mam chude długie ręce, nogi i szyję. Ważę ok 74 kg przy 181 cm. Natomiast na brzuchu w ogóle nie mogę schudnąć, mam brzydką oponkę, która wygląda jakbym lubował się w piwie. Diety, ćwiczenia - nic nie dają. Chudnę wszędzie tylko nie tam. Jestem już tym załamany, co można zrobić z tym obrzydliwym brzuchem? :(
Moze nadmiar nabiału
Bardzo dziękuję za ten artykuł!
Takiej wiedzy właśnie potrzebowałam i nigdzie nie znalazłam tak obrazowego opisu jak tutaj.
Cały pomysł strony jest świetny.
Pozdrawiam