Jeśli zyskamy kilka kilogramów w czasie ferii zimowych, często obwiniamy ciasteczka i świetne jedzenie, lub też brak ruchu podczas zimnych i ciemnych dni sezonu. Zimą stężenie melatoniny wzrasta i sprawia, że zamiast spędzić dzień aktywnie, wolisz zwinąć się w kłębek i spać. Ale może nasz przyrost masy ciała jest związany z sygnałami hibernacji, które pochodzą z naszego mózgu?

Oporność na insulinę w okresie zimowym

Gdy zacząłem dowiadywać się więcej o połączeniach mózgu, cukrzycy i cyklicznych zmianach w naszym metabolizmie, które mogą mieć wpływ na rozwój cukrzycy, zacząłem bliżej się przyglądać przyrodzie. Jak zwierzęta mogą przetrwać długie okresy niedostatku żywności? Jak podaż glukozy do mózgu utrzymuje się w tym czasie?

Kliknij poniżej w „Polub tę stronę”, a będziesz na bieżąco informowany o nowych artykułach z mojego bloga.

___________________________________________

Kiedy myślimy o hibernacji, niektóre zwierzęta przychodzą nam do głowy – ale nie zawsze ludzie. My także jesteśmy częścią tego naturalnego cyklu, a to wpływa na nasz metabolizm. Podobnie jak inne zwierzęta, ludzkie ciało w naturalny sposób zmienia się by stworzyć stan insulinooporności. Pomaga to wejść organizmowi w tryb oszczędny i przetrwać dłuższy czas z mniejszą ilością pokarmu.

Jest to naturalnie występujące sezonowe zdarzenie u wszystkich kręgowców. Ten mechanizm przetrwania została zachowany od prawie 400 milionów lat ewolucji i jest niezbędny do regulacji metabolizmu.

 

Magazynowanie tłuszczu

Podczas sezonowych zmian, które występują w okresie jesiennym, nasz mózg daje sygnał naszemu ciału, aby zwiększyć odporność na insulinę. W efekcie nasza wątroba może zwiększyć produkcję tłuszczu, który zostaje magazynowany jako nasze zapasowe paliwo w tkance tłuszczowej, aby przygotować się do zimy.

Nasz centralny układ nerwowy to centrum dowodzenia i kontroli przemian paliwa na energię, takiego jak glukoza z wątroby, a także metabolizmu lipidów, przemian tłuszczów, fizjologii mięśni, wydzielania insuliny i glukagonu, jak i biologii krążenia.

Wątroba także zwiększa produkcję glukozy trafiającej do mózgu, gdyż ten organ potrzebuje jej najbardziej. Nasz mózg kontroluje również tkanki obwodowe, obniżając zimą wykorzystanie przez nie glukozy i tłuszczu.

A wiosną…

W tej porze roku organizm budzi się do życia a metabolizm zaczyna przyspieszać, jednak zmęczone zimą ciało nie zawsze nadąża za zmianami. Coraz cieplejsze i dłuższe dni sprzyjają obniżaniu się poziomu melatoniny, a ciało zaprzestaje nadmiernie odkładać tłuszcz. Za to często dopadają nas przeziębienia, ogólne osłabienie, bóle głowy i gorsze nastroje – wszystko to diagnozuje się jako przesilenie wiosenne. Badania wykazują, że syndrom wiosennego osłabienia dotyka od 50 do 60 proc. mieszkańców krajów europejskich.

Wyczerpany zimą organizm daje znać, że potrzebuje wzmocnienia. W zimowym okresie większość czasu spędzamy w zamkniętych i sztucznie naświetlanych pomieszczeniach, ponadto często cierpimy na deficyt witaminy D, co wiąże się m. in. z osłabieniem odporności.

Nie wolno nam zapomnieć o aktywności fizycznej i dotlenianiu organizmu. Ruch zbawiennie wpływa na narządy (szczególnie na serce, mięśnie i mózg) oraz na przemianę materii. Pozwól sobie chociaż na krótki spacer i przebywaj jak najwięcej na słońcu. Ponadto ruch i dieta wysoko odżywcza wzmocnią osłabioną odporność. Warto uzupełnić witaminy, a szczególnie w okresie zimowo-wiosennym warto sięgnąć po preparaty witaminowe, mając na uwadze szczególnie witaminę C i D.